Jak bronić się przed wyłudzeniem kredytu na swoje nazwisko

Posłuchaj

Jak zabezpieczyć się przed wyłudzeniem kredytu na nasze nazwisko, gdy skradną nam dokumenty, radzi Joanna Charlińska, Dyrektor Departamentu Rynku Konsumentów Biura Informacji Kredytowej./Justyna Golonko/Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Podczas wakacyjnej podróży stosunkowo łatwiej jest zgubić paszport lub inny dokument tożsamości. Bardzo często zdarza się też tak, że udostępniamy dokumenty osobom trzecim, np. rejestrując się w hotelu czy wypożyczając samochód.

Należy pamiętać, że jeśli nasze dane osobowe trafią w niepowołane ręce, konsekwencje mogą być bardzo dotkliwe. – Jednym ze skutków takiej sytuacji może być wyłudzenie kredytu na nasze nazwisko – tłumaczy Joanna Charlińska.

Liczba udaremnionych prób wyłudzeń rośnie

Tylko w II kwartale tego roku udaremniono wyłudzenia na 108 milionów złotych  - z czego największa kwota wynosiła 24 miliony złotych. Widać jednak, że jesteśmy jednak coraz bardziej świadomi niebezpieczeństwa, bo rośnie zbiór wpisów w systemie Dokumenty Zastrzeżone. W II kwartale 2014 roku zastrzeżono tam ponad 32 tysiące dokumentów.

Zastrzec trzeba jak najszybciej

Jak mówi Joanna Charlińska, jeśli dokumenty zostały skradzione lub zgubione, ważny jest  jak najszybszy kontakt z bankiem w celu ich zastrzeżenia. Chodzi o to, by działać szybko i żeby dane na temat naszego dokumentu jak najszybciej znalazły się w systemie Dokumenty Zastrzeżone. Warto to zrobić, bo potencjalny wyłudzony i następnie niespłacany kredyt będzie odnotowany w historii kredytowej, co może utrudnić późniejsze zaciąganie zobowiązań w bankach.

Bank przekaże informacje dalej

Zastrzec dokumenty możemy we własnym banku, ale jeśli nie posiadamy konta bankowego możemy to zrobić w dowolnym  - innym banku. Na stronie dokumenty zastrzeżone jest cała lista banków, które świadczą takie usługi dla wszystkich obywateli, każdy może przekazać im taką informację.

Zgłoszona w banku informacja o utracie dokumentu zostaje przekazana do Systemu Dokumenty Zastrzeżone, a następnie natychmiast rozesłana dalej do wszystkich polskich banków, operatorów telefonii komórkowych, Poczty Polskiej i szeregu innych instytucji, w tym do Biura Informacji Kredytowej, które jest jednym z filarów tego systemu.

Jeżeli dowód został skradziony, musimy udać się na policję i poinformować o tym fakcie. – Trzecie miejsce, do którego musimy się udać, to jest urząd gminy, żeby wystąpić z wnioskiem o wydanie nowego dokumentu – wskazuje dyrektor w BIK.

Bezpłatny - Specjalny Strażnik Kredytu

Biuro Informacji Kredytowej przestrzega przed skutkami niefrasobliwości związanej z utratą dokumentów. Równocześnie, od pewnego czasu, BIK udostępnia też specjalny produkt – Alert Strażnik Kredytu.

Strażnik każdorazowo informuje klienta za pomocą SMS lub e-mail, jeżeli ktoś będzie próbował zaciągnąć kredyt, posługując się jego imieniem i nazwiskiem. Z tego typu ochrony można korzystać przez 60 dni za darmo w ramach dostępnego na stronie BIK Konta Próbnego. Warto więc jeszcze przed wakacjami zarejestrować się na www.bik.pl i skorzystać z darmowej ochrony, jaką daje BIK.

Justyna Golonko