Tolerancja po polsku
Dyskryminacja, stereotypy, brak tolerancji. To problemy, z którymi wciąż borykamy się w Polsce. Nasi rodacy często są postrzegani jako nietolerancyjni i ksenofobiczni. Kwestie religijne, seksualne, polityczne oraz rasowe stanowią największy problem przy akceptacji sposobu bycia drugiego człowieka.
2014-08-09, 16:15
Posłuchaj
Statystyki i opinie samych Polaków przedstawiają nasz naród jako tolerancyjny i coraz bardziej otwarty na szeroko pojętą odmienność innych osób. Jednak życie jest życiem i w rzeczywistości ten idealistyczny obraz często się zaciera. Negatywne reakcje na odmienny kolor skóry, brak społecznego przyzwolenia dla innych preferencji seksualnych, a także częsta dyskryminacja ludzi chorych i kalekich wskazują, że Polacy cały czas uczą się tego, co tak naprawdę kryje się pod pojęciem „tolerancja”.
Dwa bieguny
Zagadnienia związane z pojęciem tolerancji są w naszym kraju niezwykle skomplikowanymi tematami. Postawy jakie przyjmują Polacy wobec różnorodnych odmienności mają często swoje historyczne uwarunkowania będące następstwami wydarzeń, które miały miejsce w przeszłości. Stąd być może zauważalna skrajność w zachowaniach Polaków. Od pełnej akceptacji, aż do zupełnej dyskryminacji.
– Wśród naszych rodaków bez problemu można zauważyć postawy niezwykle nowoczesne, otwarte, altruistyczne. Istnieje także chęć szerzenia tych zachowań w społeczeństwie. Nawet wtedy kiedy jest to niewygodne. Niestety często zdarzają się również postawy zdecydowanie gorsze i niegodne pochwały. Do nich zaliczyłbym wręcz nienawiść, a także brak szacunku – przyznał na antenie PR24 Paweł Kwiecień prezes Stowarzyszenia Kulturalno-Naukowo-Edukacyjnego "KEN".
Nabyta nienawiść
Wnioski wyciągane z różnorakich badań i obserwacji pokazują, że brak tolerancji oraz wszelkiego typu dyskryminacje są zaszczepiane w społeczeństwie przez różnego typu instytucje, media, kampanie społeczne oraz środowiska polityczne.
REKLAMA
– Generalna tendencja jest taka, że im osoba jest starsza, tym częściej te postawy nietolerancji lub niechęci do inności są zauważalne. Człowiek rodzi się zupełnie tolerancyjny, jednak w ciągu swojego życia jest manipulowany, a także sterowany na rozmaite sposoby. Na ludzi młodych duży wpływ ma Internet, gdzie roi się od portali przekazujących i wpajających negatywne postawy – podkreślił Paweł Kwiecień.
PR/24 Damian Bielecki
REKLAMA