Centralna Baza Ofert Pracy: jak szukać nowego szefa?
Centralna Baza Ofert Pracy to oficjalny serwis prowadzony przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. Portal przeszedł gruntowną przebudowę. - Serwis jest nowocześniejszy, bardziej intuicyjny i ma więcej przydatnych funkcji - mówi Sławomir Sułkowski z Ministerstwa Pracy.
2014-08-11, 16:33
Posłuchaj
- Użytkownik ma możliwość zarówno wyszukiwania ofert jak i ich porównywania. Dane są zgromadzone w dwóch zakładkach. Pierwsza gromadzi oferty pracy, staży i praktyki. Druga zaś zawiera kalendarz targów i szkoleń – wyjaśnia rozmówca.
Wcześniejsza strona nie gromadziła informacji o szkoleniach i targach to jest nowa możliwość dla użytkowników.
Nowe możliwość portalu
Poszukujący pracy mogą także korzystać z prostej wyszukiwarki. Można przeglądać bazę kierując się nazwą stanowiska bądź lokalizacją oraz filtrować wyniki. - Jest możliwość szukania, po nazwie stanowiska, rodzaju umowy czy wartości wynagrodzenia. System daje również możliwość dostępu do map googlowych, czyli użytkownik może sobie wyświetlić lokalizację pracodawcy, czy miejsca wykonywania pracy. Jest również możliwość subskrypcji dla użytkowników zarejestrowanych – dodaje Sławomir Sułkowski.
Sieć połączeń
Co ważne baza jest zintegrowana z innymi portalami. Ma połączenie z wortalem PSZ (Publiczne Służby Zatrudnienia), stroną praca.gov.pl i systemem Syriusz, z którego korzystają urzędy pracy.
REKLAMA
- Informacje, które są prezentowane w Centralnej Bazie Ofert Pracy spływają z lokalnych systemów Syriusz, które są wykorzystywane przez powiatowe urzędy pracy. Pracodawca może zgłosić swoją ofertę pracy, albo udając się do urzędu pracy, albo przez Internet korzystając z serwisu praca.gov.pl.
Trzeba dotrzeć do firm
A co na to przedsiębiorcy? Najważniejsze, żeby pracodawcy chcieli zamieszczać swoje oferty w bazie podkreśla Grzegorz Baczewski z Konfederacji Lewiatan.
- Ten portal jest dość atrakcyjny wizualnie. To nie jest siermiężny portal urzędowy, ma czytelny interfejs. Więc wydaje się, że to jest pierwszy krok – uważa specjalista. - Teraz trzeba będzie dotrzeć do pracodawców z informacją, że jest takie narzędzie i można z niego skorzystać – dodaje.
Bo jak pokazuje praktyka, często narzędzia są tylko nikt o nich nie wie. Kierunek zmian jest dobry podkreśla ekspert, bo osoby poszukujące pracy będą mogły znaleźć informację gdzie praca jest dostępna.
REKLAMA
Do tej pory informacja o zatrudnieniu w sąsiednich powiatach była znacznie trudniej dostępna.
W przyszłości do Centralnej Bazy Ofert Pracy dołączą także głoszenia ochotniczych hufców pracy i akredytowanych instytucji pośrednictwa w ramach sieci europejskich służb zatrudnienia EURES.
Elżbieta Szczerbak, abo
REKLAMA