Tydzień na świecie
Rosyjski „biały konwój” zmierzający ku Ukrainie, hiszpański problem z imigrantami i wizyta papieża Franciszka w Korei Południowej. To najważniejsze wydarzenia, które w mijającym tygodniu pojawiały się na czołówkach światowych mediów.
2014-08-16, 14:31
Posłuchaj
300 białych ciężarówek wyruszyło we wtorek spod Moskwy w kierunku Ukrainy. Oficjalnym celem, jaki przyświeca tej wyprawie, jest pomoc humanitarna dla pogrążonej w konflikcie zbrojnym Ukrainy. Jednak wielu obserwatorów ma poważne wątpliwości co do szczerości intencji Rosjan. Uważają oni, że może być to zakamuflowana próba wsparcia dla separatystów, którzy są coraz bardziej spychani przez ukraińską armię.
– Tak naprawdę ten konwój był od samego początku bardzo dziwny. Prezydent Putin w poniedziałek wieczorem poinformował o tym, że Rosja zamierza wysłać pomoc humanitarną, a we wtorek rano niemal 300 ciężarówek było już gotowych do drogi. Niezwykle ciekawą sprawą jest to, że gdy samochody dotarły do granicy rosyjsko-ukraińskiej i pokazano ich wnętrza zachodnim dziennikarzom, to okazało się, że w rzeczywistości duża część z nich jest w połowie pusta – podkreślił Włodzimierz Pac, korespondent Polskiego Radia w Mińsku, obsługujący obecnie także Rosję.
– Przedstawiciele rosyjskiego Ministerstwa ds. Nadzwyczajnych wyjaśniali, dlaczego niektóre ciężarówki są tylko do połowy zapełnione. Stwierdzili, że takie zalecenie wydali specjaliści, którzy uznali, że mniejsza ilość towaru pomoże w sprawniejszym poruszaniu się samochodów. Pojawiły się opinie, że większość aut jest nowa i istniała obawa, że ich silniki mogą się zatrzeć. Muszę przyznać, że sytuacja jest naprawdę dziwna – przyznał Włodzimierz Pac.
Imigranci zalewają Hiszpanię
Dziesiątki łodzi z imigrantami przeprawiło się przez Morze Śródziemne do Europy. Największa ich liczba trafiła do Hiszpanii. Jednego dnia straż graniczna naliczyła 78 szalup, które w ciągu 10 godzin dobiły do hiszpańskich wybrzeży.
REKLAMA
– Zjawisko to jest olbrzymim problemem dla państwa. W ciągu 10 godzin przypłynęło 78 łodzi, a przez najbliższych 48 godzin ta liczba wzrosła do 240. W sumie nielegalnie do Hiszpanii dotarło 1200 osób. Jeszcze nigdy dotąd, w tak krótkim czasie, nie pojawiło się tak wielu imigrantów na południowym wybrzeżu Hiszpanii. Te osoby trzeba wyżywić i należy zapewnić im opiekę. Problem jest tym większy, że trwają wakacje i w nadbrzeżnych miastach i tak są już tłumy ludzi – zaznaczyła na antenie PR24 Ewa Wysocka, korespondentka Polskiego Radia w Barcelonie.
Rakietowe „powitanie” papieża
W czwartek papież Franciszek rozpoczął swoją pielgrzymkę na Półwyspie Koreańskim. Jest to pierwsza od 25 lat wizyta głowy Kościoła katolickiego w tej części Azji. Przy tej okazji musiała o sobie przypomnieć Korea Północna, która wystrzeliła w ramach testów pięć rakiet. Na szczęście wszystkie spadły do morza, nie powodując strat.
– Na pół godziny przed lądowaniem Franciszka na seulskim lotnisku wojskowym Korea Północna przeprowadziła jedne z testów rakietowych. Świat wstrzymał na chwilę oddech. Jednak ten fakt nie miał żadnego wpływu na przebieg papieskiej podróży w kraju, w którym z roku na rok w szybkim tempie wzrasta liczba ochrzczonych osób. Według Franciszka, to właśnie Korea będzie krajem, który dostrzeże, czym tak naprawdę jest chrześcijaństwo – podkreślił na antenie PR24 Tomasz Sajewicz, specjalny wysłannik Polskiego Radia do Seulu.
PR24/Damian Bielecki
REKLAMA
REKLAMA