Wielka Brytania: ponad 30 imigrantów w kontenerze na statku. Wyziębieni i odwodnieni

Posłuchaj

Trevor Roe z policji w Essex: pracownicy portu usłyszeli krzyki i uderzanie w ściany dochodzące z kontenera, który przypłynął na pokładzie tego właśnie statku (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Imigranci, prawdopodobnie pochodzący z subkontynentu indyjskiego, zostali w sobotę rano uwolnieni z kontenera na pokładzie promu przybyłego z Zeebrugge w Belgii. Kiedy dokerzy zareagowali na pukanie i wołanie o pomoc, jeden z nielegalnych pasażerów już nie żył, a dwie osoby były w stanie ciężkim. Wszyscy cierpieli na wyziębienie i odwodnienie.

Jak powiedział BBC Daniel Gore z pogotowia ratunkowego hrabstwa Essex: - Nie możemy oceniać ile miejsca mieli w kontenerze, ale wiemy, czy w każdym razie sądzimy, że spędzili w nim co najmniej 12 godzin.

Po znalezieniu imigrantów, sprawdzono czy nie ma ludzi w pozostałych kontenerach, które były przewożone tym samym statkiem.

Nie wiadomo, jakim językiem się posługują

Przybyszów, wśród których są mężczyźni, kobiety i dzieci, przewieziono do trzech szpitali. Rzecznik jednego z nich, który przyjął 18 osób, powiedział, że wszystkich można było wieczorem wypisać. Jednego z pacjentów przewieziono już nawet do Tilbury, gdzie policja próbuje go przesłuchać. Nie wiadomo jednak na razie jakim językiem mówią uratowani i trwają poszukiwania właściwego tłumacza.

Brytyjska policja nawiązała kontakt z policją w Belgii, aby ustalić jak imigranci dostali się do kontenera.

IAR,kh