Branża budowlana zwiastuje silne ożywienie gospodarcze

Posłuchaj

O branży budowlanej w Porannych rozmaitościach radiowej Jedynki mówi Tomasz Olszewski, szef Działu Powierzchni Magazynowych. (Elżbieta Mamos, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Nabywcy mocno ruszyli na zakupy i ten duży popyt utrzymuje się. Liczba transakcji za poprzednie 4 kwartały dorównuje najlepszym czasom w historii 25-lecia nowej gospodarki wolnorynkowej, czyli z okresu z 2006 i 2007 roku. Coraz lepsze perspektywy co do wzrostu gospodarczego powodują to, że firmy śmielej inwestują w przyszłość i stąd widać nowe inwestycje, np. w nieruchomościach magazynowych.

Barometr wzrostu

- Rynek magazynowy jako pierwszy wchodzi w recesję i jako pierwszy z niej wychodzi – tłumaczy Tomasz Olszewski, szef Działu Powierzchni Magazynowych. Firmy widząc, że przychodzi spadek zainteresowania produktem, w naturalny sposób rezygnują z ilości składowanego towaru, potrzebują mniej powierzchni magazynowych. Kiedy czują, że nadchodzi ożywienie, wtedy natychmiast potrzebują zwiększać stany magazynowe. To odzwierciedla sytuację w całej gospodarce lub to co się będzie działo za kilka miesięcy. Zainteresowanie teraz wzrasta, czyli można liczyć na to, że będzie się zwiększała sprzedaż, a także inwestycje. Duża część powierzchni wykorzystywana jest dla potrzeb produkcji. To znaczy, że rośnie nie tylko ilość towarów w sklepach, ale również coraz więcej firm zainteresowanych jest tym, żeby rozwijać w Polsce działalność produkcyjną.

Rynek zaczyna przyspieszać

Ostatnie 1,5 do 2 lat pokazuje, że rynek zaczyna przyspieszać. Bardzo istotne były dla rozwoju rynku trzy transakcje firmy Amazon pod koniec ubiegłego roku, która wynajęła łącznie ponad 100 tys. m2. Był to sygnał, że duzi gracze wykazują zainteresowanie polskim rynkiem – mówi Tomasz Olszewski. W pierwszej połowie roku 2014 na rynku zostały zawarte transakcje dotyczące 530 tys. m2 nowo wynajmowanej powierzchni. Do tego dochodzi prawie 400 tys. m2 umów najmu, które zostały odnowione. Biorąc pod uwagę, że I półrocze zawsze jest nieco słabsze, możemy przewidywać, że całościowy popyt w tym roku może osiągnąć poziom w granicach 1,7-1,8 mln m2, co byłoby bardzo dobrym wynikiem, nie notowanym od 2008 roku.

W 2013 roku wynajęto w Polsce łącznie 1890 tys. m2 powierzchni magazynowych. Dane za I półrocze tego roku mówią o ponad 912 tys. m2, co pozwala przypuszczać, że wynik osiągnięty w roku ubiegłym może zostać przekroczony. A to znakomicie świadczy o dynamice rozwoju gospodarczego i nastrojach naszych przedsiębiorców.

Elżbieta Mamos, ula