Agencje pracy tymczasowej mają rekordowe wyniki. Powód? Znakomita sytuacja na rynku pracy

Ożywienie gospodarcze sprawia, że dynamicznie rosną obroty agencji pracy tymczasowej. Firmy zrzeszone w Polskim Forum HR w drugim kwartale tego roku zanotowały przychody o 26 proc. wyższe niż przed rokiem, a liczba zatrudnionych w tym samym okresie wzrosłą o ponad 100 tys. czyli około 10 proc..

2014-09-12, 12:40

Agencje pracy tymczasowej mają rekordowe wyniki. Powód? Znakomita sytuacja na rynku pracy
. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

Rośnie zapotrzebowanie na pracę tymczasową mówi Alicja Szepietowska z Polskiego Forum FR w Porannych rozmaitościach radiowej Jedynki (Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza)
+
Dodaj do playlisty

Największe agencje pracy tymczasowej chwalą się rekordowymi wynikami . - Od jakiego czasu nie notowaliśmy takich wzrostów. To są bardzo dobre dane. One odzwierciedlają to co dzieje się na rynku. Bezrobocie spada, ostatnie dane Ministerstwa Pracy potwierdzają, że od 7 miesięcy spada bezrobocie – mówi Alicja Szepietowska z Polskiego Forum FR. - Pierwszą branżą, która to odczuwa zawsze jest sektor agencji zatrudnienia. Jeśli sytuacja się utrzyma, to ten trend przełoży się także na rynek pracy stałej – dodaje.

Dużo pracy do wzięcia

Najwięcej osób agencje zatrudniają w centrach usług wspólnych, motoryzacji i produkcji.  - Profil pracownika tymczasowego się zmienia, ale to powolny proces. Na zachodzie przeważają pracownicy nieprodukcyjni, czyli zatrudnieni w usługach, w Polsce nadal sytuacja jest odwrotna. To jest typowe dla świeżego rynku. Naszymi klientami są najczęściej mężczyźni pracujący przy produkcji – wyjaśnia rozmówczyni.

Szansa na sukces

Praca tymczasowe to przede wszystkim praca przy produkcji, choć coraz częściej jest to także praca w biurze. – Takie zajęcie można traktować jako pomost. Szczególnie dla młodych ludzi może to być okazja by zdobyć doświadczenie. A jeśli się sprawdzą, możne nawet etat – zachęca gość.

Bezrobocie w sierpniu spadło o dwie dziesiąte punktu procentowego do poziomu 11,7 procent. Poinformował o tym minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz. Zdaniem ministra pracy, spadek ten nie ma tylko charakteru sezonowego i świadczy o ożywieniu na rynku pracy. - Tak duży spadek bezrobocia w sierpniu po raz ostatni miał miejsce siedem lat temu, w 2007 roku, jeszcze przed wybuchem kryzysu - powiedział Kosiniak-Kamysz.

REKLAMA

Justyna Golonko, abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej