Bundesliga: zwycięstwa Bayernu Monachium i Borussii Dortmund

Zwycięstwo odniósł również wicemistrz Borussia Dortmund - 3:1 z Freiburgiem.
Faworyci, którzy w sobotę grali u siebie, dość pewnie sięgnęli po komplet punktów. Bawarczycy zatarli złe wrażenie po wyjazdowym remisie 1:1 w drugiej kolejce ze słabo spisującym się w tym sezonie Schalke 04 Gelsenkirchen.
Pierwszą bramkę zdobył w 27. minucie Mario Goetze, a wynik ustalił w 85. Francuz Franck Ribery, który w tym sezonie wystąpił po raz pierwszy. Na boisku pojawił się nieco ponad kwadrans wcześniej, zmieniając strzelca pierwszego gola.
Ribery wykorzystał podanie od Lewandowskiego i pokonał bramkarza rywali strzałem z kilku metrów.
Pecha miał obrońca gospodarzy Holger Badstuber, który w ciągu dwóch lat dwukrotnie zerwał więzadła w kolanie i pauzował przez ok. 20 miesięcy. W sobotę znów z urazem musiał opuścić boisko tuż przed końcem pierwszej połowy, zszedł jednak o własnych siłach.

Udany powrót Kagawy do Dortmundu

Udany powrót do Borussii Dortmund zaliczył Japończyk Shinji Kagawa, który poprzednie dwa sezony spędził w Manchesterze United. Był to dla niego raczej nieudany czas, bowiem nie miał miejsca w pierwszym składzie "Czerwonych Diabłów".
W sobotę najpierw wziął udział w akcji, którą w 34. minucie skutecznie wykończył Kolumbijczyk Adrian Ramos, a chwilę później sam wpisał się na listę strzelców, dając BVB prowadzenie 2:0.
Na 3:0 podwyższył w 78. minucie Gabończyk Pierre-Emerick Aubameyang, a goście zmniejszyli stratę w doliczonym czasie gry po trafieniu Olivera Songa.
Cały mecz w barwach gospodarzy rozegrał Łukasz Piszczek, zabrakło natomiast kontuzjowanego Jakuba Błaszczykowskiego, który do gry ma powrócić za ok. miesiąc.

Poziostali Polacy w meczach Bundesligi

W innym spotkaniu zespół Hoffenheim, w którym od pierwszej do ostatniej minuty wystąpił Eugen Polanski, zremisował przed własną publicznością z VfL Wolfsburg.
W meczu beniaminków FC Koeln zremisował bezbramkowo na wyjeździe z Paderborn. W kadrze gości było trzech Polaków - Adam Matuszczyk, Paweł Olkowski i Sławomir Peszko - ale tylko ten ostatni pojawił się na boisku, zastępując w 60. minucie Simona Zollera.
W piątek Bayer Leverkusen Sebastiana Boenischa (reprezentant Polski rozegrał cały mecz) zremisował u siebie 3:3 z Werderem Brema. Gospodarze zachowali pozycję lidera z siedmioma punktami. Tyle samo zgromadził Bayern Monachium, a BVB ma o jeden mniej.

Wyniki 3. kolejki i tabela piłkarskiej ekstraklasy Niemiec:

Bayern Monachium  2 - Mario Goetze 27, Franck Ribery 85
VfB Stuttgart     0

Borussia Dortmund 3 - Adrian Ramos 34, Shinji Kagawa 41, Pierre-Emerick Aubameyang 78
Freiburg          1 - Oliver Sorg 90

Hoffenheim        1 - Anthony Modeste 55
VfL Wolfsburg     1 - Ivica Olic 89
czerwona kartka: Josuha Guilavogui 90+3

Hertha Berlin     1 - Ronny 86-karny
Mainz             3 - Shinji Okazaki 36, 90+1, Sami Allagui 70

SC Paderborn      0
FC Koeln          0

później grają:
Borussia Moenchengladbach - Schalke 04

w niedzielę
Eintracht Frankfurt - FC Augsburg
Hannover 96 - Hamburger SV

piątek
Bayer Leverkusen 3 - Tin Jedvaj 17, Hakan Calhanoglu 63, Son Heung-Min 73
Werder Brema     3 - Fin Bartels 45, Franco Di Santo 60, Sebastian Proedl 85

tabela:
M  Z R P Bramki Pkt
1. Bayer Leverkusen          3  2 1 0  9 5   7
2. Bayern Monachium          3  2 1 0  5 2   7
3. Borussia Dortmund         3  2 0 1  6 5   6
4. SC Paderborn              3  1 2 0  5 2   5
5. Mainz                     3  1 2 0  5 3   5
6. Hoffenheim                3  1 2 0  4 2   5
7. FC Koeln                  3  1 2 0  2 0   5
8. Eintracht Frankfurt       2  1 1 0  3 2   4
9. Hannover 96               2  1 1 0  2 1   4
10. Werder Brema              3  0 3 0  6 6   3
11. Borussia Moenchengladbach 2  0 2 0  1 1   2
12. VfL Wolfsburg             3  0 2 1  4 5   2
13. Schalke 04                2  0 1 1  2 3   1
14. Freiburg                  3  0 1 2  1 4   1
15. Hamburger SV              2  0 1 1  0 3   1
16. Hertha Berlin             3  0 1 2  5 9   1
17. VfB Stuttgart             3  0 1 2  1 5   1
18. FC Augsburg               2  0 0 2  2 5   0

man

REKLAMA