Strach przed pierwszą pomocą
Kilka prostych czynności, którymi jesteśmy w stanie ocalić życie drugiej osoby. Pierwsza pomoc przedmedyczna. Pomimo wielu kampanii społecznych Polacy w dalszym ciągu obawiają się jej udzielać. Większość osób nie wie, jak należy przeprowadzić akcję resustytacji i obawia się, że zamiast pomóc może tylko jeszcze bardziej zaszkodzić.
2014-09-13, 19:14
Posłuchaj
Należy pamiętać, że w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zawsze lepsze jest nawet mało umiejętne działanie niż całkowita bezczynność. Zadaniem osoby udzielającej pierwszej pomocy jest utrzymanie przy życiu poszkodowanego i niedopuszczenie do powstania dalszych powikłań do chwili przybycia karetki pogotowia ratunkowego. Szybkość, odwaga i opanowanie mogą sprawić, że do końca życia będziemy mieli świadomość, że dzięki naszej interwencji, ktoś nadal może spełniać swoje marzenia i cieszyć się otaczającym go światem.
– Najważniejszymi czynnościami, które możemy przeprowadzić w ramach pierwszej pomocy, są: oszacowanie bezpieczeństwa na miejscu zdarzenia, wezwanie służb ratunkowych, ocena oddechu u osoby poszkodowanej oraz wykonanie podstawowych czynności ratujących życie, tj. uciśnięcie klatki piersiowej i oddech za osobę, która ucierpiała i nie jest w stanie samodzielnie oddychać – przyznał na antenie PR24 Marcin Podstawka, ratownik medyczny.
Najmłodsi najodważniejsi
Powodem do wstydu dla wszystkich dorosłych Polaków, którzy wzbraniają się przed udzielaniem pierwszej pomocy, jest fakt, że w przeważającej części dzieci, a także młodzież, są tymi, którzy najchętniej biorą udział we wszelkiego typu akcjach związanych z pierwszą pomocą oraz zdecydowanie chętniej spieszą z ratowaniem życia potrzebującym.
– Dzieci są w tym przypadku niezwykle wdzięcznym materiałem, gdyż nie posiadają jakichkolwiek obaw spowodowanych, być może, bagażem rozmaitych doświadczeń, który posiadają dorośli. Najmłodsi dużo chętniej, chociażby przez zabawę, uczą się rzeczy związanych z udzielaniem pierwszej pomocy – podkreślił Jacek Pawuska , instruktor pierwszej pomocy.
Nieudzielenie pierwszej pomocy karalne
Warto podkreślić, że każdy, kto jest świadkiem wypadku i widzi osobę potrzebującą udzielenia pierwszej pomocy ma obowiązek, by wykonać podstawowe czynności mające oddalić widmo bezpośredniego zagrożenia utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. W przypadku zaniechania tego obowiązku sprawcy grozi odpowiedzialność karna.
– Kodeks karny w bardzo jasny sposób reguluje obowiązek udzielenia pierwszej pomocy osobom, które ucierpiały w wyniku jakichś zdarzeń. Za uchylenie się od tych czynności grozi nawet kara pozbawienia wolności do lat trzech – zaznaczył Marcin Podstawka.
PR24/Damian Bielecki