Odparty atak na lotnisko w Doniecku. "Putin chce Ukrainy jako całości"

W nocy ukraińskie wojsko było kilkukrotnie atakowane przez separatystów. Kijów twierdzi, że nie przestrzegają oni zawartego 5 września zawieszenia broni.

2014-09-14, 13:51

Odparty atak na lotnisko w Doniecku. "Putin chce Ukrainy jako całości"

Posłuchaj

Rosyjski konwój opuścił Ukrainę - relacja Macieja Jastrzębskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

WOJNA NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>

Jak informuje centrum operacji antyterrorystycznej, wojskowi zajmują się przede wszystkim budowaniem umocnień na linii frontu. Żołnierze byli ostrzeliwani, między innymi, koło miejscowości Popasne oraz na lotnisku w Doniecku. Port lotniczy to ostatnie miejsce w tym mieście, które jest kontrolowane przez ukraińskie siły, dlatego jest stałym celem codziennych ataków separatystów. Siłom ukraińskim udało się odeprzeć szturm bojowników prorosyjskich.

"Protokół wywołujący wiele wątpliwości”

W sobotę separatyści próbowali zaatakować także miejscowość Wasyliwka od strony Pantelejmówki. Centrum prasowe operacji antyterrorystycznej informuje, że grupa około 200 mężczyzn miała na sobie rosyjskie mundury, a operację prowadziła pod flagą Rosji. Ukraińcy atak odbili.

Tymczasem separatyści wytłumaczyli, dlaczego nie przestrzegają podpisanego przez siebie w Mińsku 5 września zawieszenia broni. Jak teraz tłumaczą, oni nie byli uczestnikami spotkania, a jedynie jego obserwatorami, a dokument który podpisali to tylko „protokół wywołujący wiele wątpliwości”.

REKLAMA

Czytaj też<<<Kreml oskarża USA o skłócanie narodów Rosji i Ukrainy. "Trwa wielka bitwa">>>

Jaki jest cel Putina?

Szef ukraińskiego rządu Arsenij Jaceniuk oskarżył prezydenta Rosji Władimira Putina o dążenie do zniszczenia Ukrainy jako niepodległego państwa i chęć odbudowy Związku Radzieckiego.

- Wiem, jaki jest ostateczny cel Władimira Putina - jemu nie wystarczy Donieck i Ługańsk, on chce Ukrainy jako całości - powiedział Jaceniuk.

Tymczasem na Ukrainę wjechał w sobotę drugi rosyjski konwój z pomocą humanitarną dla mieszkańców zbuntowanego Donbasu, liczący ok. 200 pojazdów i wiozący prawie 2 tys. ton ładunku. Kijów oświadczył, że konwój jest nielegalny, ponieważ nie był uzgodniony z władzami Ukrainy i przekroczył granicę bez odpowiednich formalności. Jak podało OBWE konwój wjechał na Ukrainę bez kontroli ze strony Czerwonego Krzyża oraz ukraińskiej straży granicznej i służb celnych.

REKLAMA

Po rozładowaniu ładunku wszystkie ciężarówki wróciły do Rosji.

Wybory regionalne w Rosji

W niedzielę w 30 z 83 regionów Federacji Rosyjskiej rozpoczęły się wybory gubernatorów, a w kilkudziesięciu - parlamentów regionalnych i miejskich. Mieszkańcy stolic trzech regionów wybierają także merów.

Po raz pierwszy wybory odbywają się na zaanektowanym przez Rosję w marcu Półwyspie Krymskim - do Rady Państwowej (parlamentu) Krymu, zgromadzenia ustawodawczego Sewastopola oraz do rad lokalnych.

Pośrednio wybory są poważnym sprawdzianem nastrojów społecznych wobec prezydenta Władimira Putina i jego polityki. Faworytem w walce o ponad 40 tysięcy mandatów jest bowiem prokremlowska partia Jedna Rosja.

REKLAMA

Rosyjska opozycja twierdzi, że władze uniemożliwiły kandydowanie w wyborach wielu jej przedstawicielom.

IAR,PAP,kh

''

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej