Alarm w Białym Domu. Ewakuowano część personelu
Na terenie kompleksu zauważono intruza. Prezydenta USA nie było w tym czasie w Białym Domu.
2014-09-20, 08:07
Agenci Secret Service ewakuowali wieczorem czasu miejscowego część personelu Białego Domu, po tym jak zauważono intruza na terenie kompleksu.
Tuż przed ogłoszeniem alarmu Barack Obama odleciał śmigłowcem do Camp David, swej rezydencji w stanie Maryland.
Z relacji świadków wynika, że intruz przeskoczył przez ogrodzenie Białego Domu i ruszył w kierunku budynku. Prawdopodobnie został obezwładniony przez agentów ochrony.
PAP/agkm
REKLAMA