Kolejna spółka węglowa rozważa rezygnację z deputatów dla emerytów
Zarząd Bogdanki uważa, że spółki górnicze nie powinny ponosić kosztu deputatów węglowych dla emerytów; będzie szukać rozwiązania i rozmawiać w tej sprawie ze związkami zawodowymi - poinformował prezes Bogdanki Zbigniew Stopa.
2014-10-01, 10:56
- Jeśli chodzi o deputaty węglowe dla emerytów, przyglądamy się temu, co robią śląskie spółki. To są obciążenia, których pracodawca nie powinien ponosić. Mamy pewien pomysł, będziemy rozmawiać ze związkami, by tę kwestię rozwiązać - powiedział Stopa.
W poniedziałek Jastrzębska Spółka Węglowa zapowiedziała, że rozważa likwidację deputatów węglowych dla emerytów od przyszłego roku. To dla niej koszt rzędu 65 mln zł rocznie. Wcześniej likwidację tego świadczenia dla emerytów i rencistów ogłosiła Kompania Węglowa.
Deputaty z ZUS?
Spółki węglowe zwróciły się do rządu z propozycją przejęcia przez ZUS zobowiązań wobec emerytów i rencistów górniczych do bezpłatnego węgla, podobnie jak ma to miejsce w przypadku emerytowanych kolejarzy i pracowników likwidowanych kopalń.
Kompania Węglowa likwiduje deputaty dla emerytów i rencistów >>>
Wiceminister gospodarki Jerzy Pietrewicz mówił jednak niedawno, że państwo nie może wziąć na siebie takiego obowiązku, gdyż traktowane byłoby to jako niedozwolona pomoc publiczna. Donald Tusk w rozmowie ze związkowcami mówił, że państwo nie może przejąć ciężaru emeryckich deputatów w 2015 r. ze względu na zamknięcie prac nad budżetem i najwcześniej mogłoby to być możliwe w 2016 roku.
PAP, awi
REKLAMA