Separatysta grozi Polsce: przyjdziemy do was!
- Zwracam się do polskich władz. Przestańcie dostarczać tu broń i czołgi. Wszystko to zniszczymy. A potem przyjdziemy do was. Obowiązkowo przyjdziemy. Wszyscy, którzy najechali naszą ziemię, wszyscy umrą. Wszyscy, co do jednego - mówi "Giwi" - jeden z dowódców z Donieckiej Republiki Ludowej.
2014-10-08, 21:15
Prorosyjski rebeliant wypowiada się dla telewizji NovorossiaTV.com.
- Pójdziemy dalej, nie zatrzymamy się na granicy Donieckiej Republiki Ludowej. Pójdziemy na Charków, Zaporoże, Dniepropietrowsk. I zobaczymy, jak Polska się wtedy zachowa - grozi "Giwi".
НОВОРОССИЯ TV/YOU TUBE
REKLAMA
Podobny apel wystosował we wrzesniu do Polski Arsen Pawłow, jeden z dowódców prorosyjskich oddziałów na Ukrainie. Na filmie umieszczonym w sieci sieci groził Polakom z powodu odmowy udostępnienia przestrzeni powietrznej dla samolotu z Siergiejem Szojgu, ministrem obrony Rosji.
НОВОСТИ ЮГО-ВОСТОКА УКРАИНЫ СЕГОДНЯ / YOU TUBE
Motorola mówił: "przyjdę po was". Jego wypowiedź zakończyło nagranie salwy z wyrzutni rakiet.
REKLAMA
WOJNA NA UKRAINIE: serwis specjalny >>>
polskieradio.pl/iz
REKLAMA