Ekstraklasa: GKS Bełchatów - Górnik Zabrze. Zdecydował gol w ostatniej minucie

W pierwszym spotkaniu 13. kolejki Ekstraklasy GKS Bełchatów wygrał na własnym boisku z Górnikiem Zabrze 1:0 (0:0)

2014-10-24, 19:52

Ekstraklasa: GKS Bełchatów - Górnik Zabrze. Zdecydował gol w ostatniej minucie
kibice GKS Bełchatów. Foto: Wikipedia/ARIVALD

Gol strzelony przez rezerwowego Andeję Prokica w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry zapewnił piłkarzom PGE GKS Bełchatów zwycięstwo 1:0 nad Górnikiem Zabrze.
Dla piłkarzy obu drużyn spotkanie było okazją do rehabilitacji za ostatnie ligowe niepowodzenia. Gospodarze przystąpili do pojedynku po porażkach 0:5 z Lechem w Poznaniu i 1:2 z Zawiszą w Bydgoszczy, a goście po przegranej 0:5 z Wisłą Kraków na własnym stadionie.
Do 90. minuty meczu wydawało się, że najważniejszym jego wydarzeniem będzie powrót na ligowe boiska Kamila Wacławczyka. Pomocnik gospodarzy od maja leczył groźną kontuzję (zerwane więzadło w stawie skokowym i złamana kość strzałkowa) i dawano mu małe szanse na to, by w tym roku wrócił jeszcze do gry. Rehabilitacja przebiegła jednak bez komplikacji i w 67. minucie piątkowego pojedynku Wacławczyk zastąpił na boisku Kamila Poźniaka.
W pierwszej połowie gra toczyła się głównie w środku pola, a obie drużyny skupiały się głównie na zabezpieczeniu przedpola własnej bramki i czekaniu na okazję do kontrataku. Stojący między słupkami Arkadiusz Malarz i Pavels Steinbors kontakt z futbolówką mieli najczęściej po zagraniach kolegów z drużyny. Jednym z nielicznych wyjątków była sytuacja z 25. minuty, gdy po strzale Łukasza Wrońskiego z bliskiej odległości interwencja Steinborsa uratowała Górnika od straty gola.
Po zmianie stron obie drużyny próbowały nieco bardziej ofensywnych wariantów gry, jednak nie wpłynęło to znacząco na poprawę poziomu spotkania. W tej odsłonie gospodarze mieli jednak dwie sytuacje, które powinni zakończyć strzeleniem gola. W 54. minucie po doskonałym zagraniu Kamila Poźniaka w sytuacji sam na sam ze Steinborsem znalazł się Michał Mak, ale po jego strzale piłka trafiła w słupek. Chwilę później po interwencji golkipera Górnika piłka spadła pod nogi stojącego przed bramką Bartosza Ślusarskiego, jednak napastnik gospodarzy skiksował i w nią nie trafił.
Po drugiej stronie boiska najbliżej szczęścia był Roman Gergel, lecz po jego uderzeniu z pola karnego piłkę nogami odbił Malarz. Dobrą okazję zmarnował również Łukasz Madej, który mając już przed sobą tylko bramkarza strzelił lekko i prosto w niego. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się bezbramkowy remisem Adrian Basta z prawej strony boiska dośrodkował w pole karne Górnika, gdzie Prokic strzałem głową ustalił wynik meczu na 1:0 dla PGE GKS.

PGE GKS Bełchatów - Górnik Zabrze 1:0 (0:0)
Bramka:
1:0 Andreja Prokic (90-głową).
Żółta kartka - PGE GKS Bełchatów: Grzegorz Baran, Kamil Wacławczyk. Górnik Zabrze: Radosław Sobolewski, Błażej Augustyn.
Sędzia: Mariusz Złotek (Gorzyce). Widzów 2 900.
PGE GKS Bełchatów: Arkadiusz Malarz - Adrian Basta, Paweł Baranowski, Błażej Telichowski, Adam Mójta - Łukasz Wroński (82. Andreja Prokic), Patryk Rachwał (74. Szymon Sawala), Grzegorz Baran, Kamil Poźniak (67. Kamil Wacławczyk), Michał Mak - Bartosz Ślusarski.
Górnik Zabrze: Pavels Steinbors - Maciej Mańka, Błażej Augustyn, Mariusz Magiera - Roman Gergel, Adam Danch, Radosław Sobolewski, Łukasz Madej (86. Dawid Plizga), Robert Jeż (62. Wojciech Łuczak), Rafał Kosznik - Mateusz Zachara (90+1. Ołeksandr Szeweluchin).

13. kolejka Ekstraklasy (24-27 października):

Wisła Kraków     -     Podbeskidzie Bielsko-Biała     24 października, 20:30

Lechia Gdańsk     -     Śląsk Wrocław     25 października, 15:30

REKLAMA

Piast Gliwice     -     Jagiellonia Białystok     25 października, 15:30

Pogoń Szczecin     -     Cracovia     25 października, 18:00
Lech Poznań     -     Górnik Łęczna     26 października, 15:30

Zawisza Bydgoszcz     -     Legia Warszawa     26 października, 18:00
Ruch Chorzów     -     Korona Kielce     27 października, 18:00

man, ps

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej