Rosja: Nawalny zapowiada zwalczanie reżimu Putina
Aleksiej Nawalny w opublikowanym w czwartek wywiadzie dla agencji Associated Press oświadczył, że zamierza kontynuować walkę przeciwko reżimowi prezydenta Władimira Putina. Antykremlowski opozycjonista przebywa teraz w areszcie domowym.
2014-10-23, 23:55
- Opozycja powinna być moralna, nazywać zło złem - powiedział Nawalny, który przed dwoma laty był, jak pisze AP, "charyzmatyczną siłą napędową potężnych protestów w Moskwie" przeciwko powrotowi Władimira Putina na Kreml.
Przeciwko opozycjoniście toczy się postępowanie sądowe za domniemane zagarnięcie 26 mln rubli na szkodę francuskiej firmy Yves Rocher.
W wywiadzie dla AP Nawalny zauważył, że areszt domowy to sprytna taktyka Kremla, gdyż z jednej strony uniemożliwia wystąpienia publiczne, z drugiej jednak nie czyni z opozycjonisty politycznego męczennika w surowym rosyjskim więzieniu.
Nawalny nie widzi dużych szans na to, by Kreml zgodził się na pokojowe przekazanie władzy.
REKLAMA
- Reżim w Rosji nie zmieni się w następstwie wyborów. W sytuacji, gdy opozycja ma zakaz udziału w wyborach, nie wiem, jak by się to mogło stać - powiedział.
Zdaniem Nawalnego to, że Putin według sondaży ma 84-procentowe poparcie, jest fikcją.
- 84 procent nic nie znaczy w autorytarnym państwie - powiedział Nawalny. - Jeśli Putin jest tak pewny tych liczb, to czemu nie mogą nas dopuścić do wyborów? - zapytał retorycznie.
Zdaniem Nawalnego, główną przeszkodą dla dokonania zmian politycznych w Rosji nie jest ani Putin, ani prześladowania jego oponentów, lecz raczej brak wiary w przyszłość kraju u zwykłych ludzi.
REKLAMA
Lider opozycji utrzymuje, że w ingerencji Putina na Ukrainie nie chodzi o odbudowę rosyjskiego imperium, lecz o bardziej pragmatyczną sprawę - utrzymanie władzy przez prezydenta i jego otoczenie.
- Sukces Ukrainy to ich śmierć - powiedział Nawalny. - Dla nich skrajnie ważne jest to, by Ukraina poniosła porażkę - dodał Aleksiej Nawalny, który udzielił wywiadu w, jak pisze AP, niewielkim mieszkaniu w szarym, ponurym bloku z czasów radzieckich; zajmuje je z żoną i dwójką dzieci.
37-letni Aleksiej Nawalny - adwokat, bloger i bojownik z korupcją - to jeden z przywódców protestów w Moskwie w 2012 roku przeciwko powrotowi Władimira Putina na Kreml. We wrześniu 2013 roku Nawalny uczestniczył w wyborach mera Moskwy, zdobywając 27,24 proc. głosów i ustępując tylko obecnemu włodarzowi stolicy Rosji Siergiejowi Sobianinowi.
PAP/iz
REKLAMA
REKLAMA