Burkina Faso: wojsko przejmuje władzę, prezydent zrezygnował
Prezydent Blaise Compaore zrezygnował z urzędu po fali protestów. Krajem rządzi teraz dowódca armii, generał Honore Traore.
2014-10-31, 21:35
O ustąpieniu rządzącego przez ostatnie 27 lat prezydenta Compaore poinformował przedstawiciel armii, podpułkownik Issaac Zida, na placu w stolicy kraju, Wagadugu. Dziesiątki tysięcy osób zebrały się tam z postulatem odejścia obecnego przywódcy. Równolegle komunikat w tej sprawie opublikowało państwowe radio Omega. Były już prezydent apelował o przedterminowe wybory w ciągu 90 dni. Według świadków, Compaore został wywieziony do miasta Po, przy granicy z Ghaną.
Parlament Burkina Faso miał przedłużyć rządy obecnego prezydenta. Opracowane wcześniej zmiany w konstytucji przewidywały, że mógłby on rządzić jeszcze 5 lat, gdyby został ponownie wybrany w przyszłym roku. Po serii demonstracji i podpaleniu gmachu parlamentu przez protestujących głosowanie wycofano z porządku obrad. Prezydent odmawiał ustąpienia ze stanowiska i proponował kompromisowe rozwiązanie - pozostanie u władzy tylko do przyszłego roku.
Unia Europejska wezwała do szerokiego porozumienia w Burkina Faso. "Wszelkie rozwiązania muszą być skutkiem szerokiego konsensusu i zgodne z konstytucją" - czytamy w komunikacie rzecznika unijnej dyplomacji.
IAR, fc
REKLAMA
REKLAMA