Meksyk: 1 listopada poświęcony duszom dzieci
W Meksyku śmierć jest jednym z najważniejszych elementów kultury. Obchody Dnia Zmarłych - Dia de los Muertos mają tam wiele pogańskich cech zwyczajów prekolumbijskich.
2014-11-01, 09:57
Posłuchaj
Pierwszy listopada - Dia de los Angelitos, jest poświęcony duszom dzieci, a drugi - Dia de los Muertos, pamięci dorosłych.
Meksykanie wierzą, że w tych dniach zmarli ich odwiedzają. Dlatego w domach i przestrzeni publicznej gromadzą w jednym miejscu kwiaty, jedzenie, fotografie zmarłych, świece, wodę i wszystko to, co dana osoba lubiła za życia. Zgodnie z tradycją zmarli powinni być godnie przyjęci, a domownicy utrzymują, że zapewnia im to pomyślność i ochronę przed nieszczęściami. Meksykanie w tym czasie udają się również na groby zmarłych, na których ustawiane są świeczki, czaszki z cukru i kwiaty. Kulminacją obchodów są przyjęcia, parady i biesiady, w wielu częściach kraju urządzane na cmentarzach.
Śpiewają ulubione piosenki zmarłych
Atmosfera święta jest radosna, bo jest czas spotkania z osobami, które odeszły. - Śmierć i życie idą ze sobą w parze - mówi dr Georgina Torres Mercado, z Narodowego Autonomicznego Uniwersytetu Meksyku. Meksykanie rozmawiają z tymi, którzy odeszli, śpiewają ich ulubione piosenki i przygotowują na ołtarze ofiarne ich ulubione potrawy.
Dzień Zmarłych to najstarsze religijno-etniczne święto meksykańskie. Dawniej celebrowano je przez blisko miesiąc. Czci ono pozagrobowe życie zmarłych i więzy rodzinne. Ze względu na jego wyjątkowy charakter, Dia de los Muertos zostało wpisane na niematerialną listę światowego dziedzictwa kultury UNESCO.
REKLAMA
IAR,kh
REKLAMA