Kopalnia Kazimierz-Juliusz sprzedana za... złotówkę
Za symboliczną złotówkę, Katowicki Holding Węglowy sprzedał Spółce Restrukturyzacji Kopalń, przeznaczoną do likwidacji, sosnowiecką kopalnię Kazimierz-Juliusz.
2014-11-06, 17:16
- Tym samym zrealizowaliśmy treść porozumienia zawartego pomiędzy KHW a stroną społeczną (...) W tym momencie stajemy się wiarygodni w naszych deklaracjach - powiedział podczas konferencji prasowej prezes KHW Zygmunt Łukaszczyk.
Kopalnia została sprzedana za symboliczną złotówkę. Transakcja była możliwa dzięki zakończonym pracom legislacyjnym. Chodzi o zmianę ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego, co umożliwiło przejęcie kopalni przez SRK i w konsekwencji pokrycie przez budżet państwa jej zobowiązań w wysokości ok. 120 mln zł i kosztów likwidacji, szacowanych na 160 mln zł - w sumie 280 mln zł.
Jak podkreślił Łukaszczyk, rzeczywista kwota wsparcia z budżetu będzie niższa, ponieważ majątek likwidowanej kopalni będzie sprzedawany.
Przyjęcie pracowników Kazimierza-Juliusza przez Holding
Prezes KHW zaznaczył, że realizowane są także inne punkty porozumienia, m.in. dotyczące przyjęcia pracowników Kazimierza-Juliusza przez Holding. Dotychczas do KHW zostało przyjętych 799 z 915 pracowników kopalni, znajdując zatrudnienie w innych zakładach Holdingu. 568 z nich zostało formalnie oddelegowanych do pracy w Kazimierzu-Juliuszu, gdzie przez najbliższe miesiące potrwa jeszcze wydobycie reszty węgla.
- Przewidujemy, że najdalej do końca pierwszego półrocza jeszcze będziemy ten węgiel wydobywać. Później rozpocznie się proces likwidacji kopalni - powiedział prezes SRK Marek Tokarz.
Środki z budżetu państwa na spłatę zobowiązań kopalni
Obecnie trwa przekazywanie środków z budżetu państwa na spłatę zobowiązań kopalni, wkrótce rozpocznie się proces oddłużania kopalni. Tokarz zapewnił, że górnicy wkrótce będą mogli przejąć mieszkania zakładowe, za 5 proc. ich wartości. Wymaga to jednak uporządkowania sytuacji prawnej. Według niego zbywanie mieszkań będzie możliwe w przyszłym roku.
Po wyczerpaniu złóż rozpocznie się likwidacja kopalni, w dalszej perspektywie majątek spółki zostanie wchłonięty przez SRK, która będzie już samodzielnie kontynuowała ten proces. Już w przyszłym roku SRK ma otrzymać pierwsze środki z zagwarantowanych 160 mln zł - ok. 40 mln zł - na likwidację kopalni.
Doniesienie do prokuratury
Łukaszczyk skierował także do prokuratury doniesienia, w których domaga się zbadania działalności byłego zarządu kopalni pod kątem przekroczenia uprawnień.
W innym wniosku Łukaszczyk domaga się od prokuratury sprawdzenia wycieku danych z kopalni.
Chodzi o informacje uzyskane przez komornika z Torunia a dotyczące 1,8 tys. danych adresowych. związanych z opłacalnością i bezpieczeństwem resztkowego wydobycia. Według wcześniejszych zapowiedzi kopalnia miała działać dłużej.
Leszek Balcerowicz, były wicepremier, minister finansów o pomocy dla nierentownych kopalni: Marnotrawienie społecznych pieniędzy.
REKLAMA
Źródło: TVN24/x-news
IAR/PAP, awi
REKLAMA