Rząd zapowiada budowę nowych dróg. Inwestycje będą kosztować prawie 95 mld zł
Rząd ma gotowy program budowy dróg do 2020 roku. Dokument ma być rządową instrukcją dla GDDKiA, co, gdzie i kiedy budować - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
2014-11-10, 14:10
Posłuchaj
Budowa planowanych tras pochłonie prawie 95 miliardów złotych. Dodatkowo Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju planuje przeznaczyć prawie 49 miliardów na utrzymanie dróg i zarządzanie nimi. W sumie będzie to kwota 141,5 miliarda. Z unijnych środków na budowę dróg uda się pozyskać około 39 miliardów - planuje rząd. Reszta zostanie sfinansowana z Krajowego Funduszu Drogowego oraz budżetu państwa.
Rząd planuje budowę 35 obwodnic
W planie jest zbudowanie do 2020 roku 1770 kilometrów nowych odcinków dróg ekspresowych i autostrad. Rząd planuje też budowę 35 obwodnic. Nacisk zostanie położony na budowę dróg ekspresowych, które mają połączyć wszystkie miasta wojewódzkie z Warszawą i siecią dróg szybkiego ruchu.
Nowy instrument o nazwie Connecting Europe Facility
Jak mówił na początku tego roku agancji Newseria Biznes ówczesny szef GDDKiA Lech Witecki, Polska wyda nawet ponad 40 mld zł z własnych środków w ciągu najbliższych 5 - 6 lat na budowę dróg. Do tego dojdzie ponad 11 mld euro, czyli ok. 45 mld zł ze środków unijnych. Dokończone zostaną przede wszystkim autostrady i drogi ekspresowe, szczególnie te wpisane do unijnej sieci TEN-T.
– Nowy instrument o nazwie Connecting Europe Facility [Łącząc Europę – red.], z którego będą finansowane inwestycje w Polsce, to jest narzędzie, które pozwoli nam udrożnić korytarze transeuropejskie. Mamy niebagatelną kwotę, bo nie mniejszą niż w poprzedniej perspektywie finansowej, ponad 11 mld euro ze środków unijnych na to, żeby poprawić naszą infrastrukturę drogową – zapowiadał w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Lech Witecki. – Jeżeli dodamy do tego nasz wkład własny, krajowy, to będzie kwota około 70-80, a może nawet 90 mld zł, która w ciągu najbliższych 5-6 lat zainwestujemy w nasze drogi.
REKLAMA
Zgodnie z unijnymi wytycznymi priorytet w ciągu obecnej perspektywy budżetowej, trwającej do 2020 r., będą miały projekty wpisane na listę Transeuropejskiej Sieci Transportowej TEN-T. W ramach tego programu UE chce skupić się na budowie dziewięciu korytarzy przez teren całej wspólnoty. Przez Polskę przebiegają dwa: Bałtyk-Adriatyk oraz Morze Północne-Bałtyk.
W zakresie dróg na listę tzw. projektów kluczowych TEN-T wpisane są autostrady A1 z Trójmiasta do granicy z Czechami, A2 od Niemiec do Białorusi oraz A4 od Niemiec do Ukrainy. Lista obejmuje również trasy ekspresowe S3 (Świnoujście-Wrocław), S1/S69 (Śląsk-Słowacja), S8/S61 (Warszawa-Litwa), S7 (Gdańsk-Warszawa) oraz S8 (Wrocław-Warszawa).
– Północ-Południe, Wschód-Zachód to są korytarze, które w niektórych częściach powstały już nawet w 70 proc. – przypomina Witecki. – Autostrady mamy gotowe prawie w 75 proc. Obecne praktycznie wszystkie odcinki – oprócz jednego fragmentu autostrady A1 – są w budowie. I zamierzamy dokończyć z nowej perspektywy drogi ekspresowe, te główne ciągi. To jest plan do 2020 roku.
REKLAMA
Witecki dodaje, że w poprzedniej perspektywie unijnej udało się zbudować prawie 3 tys. km dróg. Dzięki równie dużym środkom w obecnym budżecie UE jest szansa na osiągnięcie podobnego lub nawet lepszego wyniku.
IAR/Newseria, awi
REKLAMA
Polecane
REKLAMA