Klątwa gruzińskiego tortu
Oczy wszystkich skierowane są na Ukrainę i nie dostrzega się, że również Gruzja daleka jest od stabilności i spokoju. Po ostatnich zmianach gruziński rząd stał się już całkowicie prorosyjski, a Rosjanie poczynają sobie coraz śmielej. Specyfikę Gruzji opisał Maciej Jastrzębski książce „Klątwa gruzińskiego tortu”.
2014-11-13, 18:45
Posłuchaj
W Gruzji wzrasta napięcie, ale mało kto zdaje sobie sprawę z obecnej sytuacji w kraju. Państwo wciąż dla wielu pozostaje nieznane. Maciej Jastrzębski przybliżył w Polskim Radiu 24 przeszłą i obecną sytuację Gruzji, a także omówił swoją książkę „Klątwa gruzińskiego tortu”.
– Książka na pewno pomoże oswoić się z tradycją, historią i najważniejszymi wyróżnikami gruzińskiej polityki. Gruzja to nie jest tylko mały kraj, który toczył wojnę z Rosją i który próbujemy wciągnąć do naszej strefy euroatlantyckiej – mówił specjalny wysłannik Polskiego Radia do Gruzji.
Gruzińska klątwa
Tytuł książki „Klątwa gruzińskiego tortu” wynika z przeświadczenia samych Gruzinów, że wisi nad nimi bliżej nieokreślone fatum. Gość PR24 dokładnie wytłumaczył gruzińskie obawy.
– Gruzini wierzą, że wisi nad nimi jakieś przekleństwo. Ich kraj dotykają różne nieszczęścia i nie zawsze im do śmiechu. Losy swojego kraju Gruzini tłumaczą spuścizną Związku Radzieckiego i jego rozpadu, w wyniku którego powstała Gruzja. Ciągle trwa walka między tymi, którzy rozdzielili pomiędzy siebie kawałki tortu Związku Radzieckiego – wyjaśniał Maciej Jastrzębski.
REKLAMA
PR24/GM
REKLAMA