Polacy rozgromili Gruzinów!
Gole Kamila Glika, Grzegorza Krychowiaka, Sebastiana Mili oraz Arkadiusza Milika dały Polakom zwycięstwo nad Gruzją 4:0 w Tbilisi i pozwoliły zachować pozycję lidera grupy w eliminacjach Euro 2016.
2014-11-14, 22:07
Posłuchaj
W ramach rozgrywanych eliminacji piłkarskich Euro 2016 Polacy po trudnym meczu pokonali Gruzinów 4:0 na ich własnym terenie.
– Po pierwszej połowie nie byli w świetnych humorach ani kibice, ani sami polscy piłkarze. To nie był wcale łatwy mecz. Gruzini postawili twarde warunki i byli mocno zdyscyplinowani. Gruzji zabrakło po prostu skuteczności. Najbardziej zachwycony po tym spotkaniu był Sebastian Mila, który powiedział, że jest to jakaś bajka, jakiś sen, w który trudno mu uwierzyć – mówił Michał Gąsiorowski, dziennikarz sportowy Radiowej Trójki, obecny na meczu.
– Widzę pewne mankamenty tego meczu. Robert Lewandowski ani nie asystował, ani nie strzelił gola. Dziwi mnie to, że strzela jak na zawołanie w Bundeslidze, a u nas jakoś nie może się przełamać – powiedział Marcin Nowak, dziennikarz sportowy portalu polskieradio.pl.
– Patrząc na pierwszą połowę trochę się przeraziłem. Gruzini przeważali – dużo więcej atakowali niż my. Na szczęście w drugiej połowie udało nam narzucić już swój styl gry. Rozpoczęło się od bramki w 51 minucie Kamila Glika. Wtedy jeszcze przez 20 minut obawiałem się, że Gruzja może wyrównać. Ale kiedy bramkę zdobył w 71 minucie Grzegorz Krychowiak, to Polacy wiedzieli, że już wygrali – podkreślał Filip Jastrzębski z Naczelnej Redakcji Sportowej Polskiego Radia.
Rywale też grali
Oprócz spotkania Gruzja-Polska swoje mecze w grupie D rozegrali również najgroźniejsi rywale Biało-Czerwonych w perspektywie awansu do Euro 2016. Niemcy na własnym terenie pokonali reprezentację Gibraltaru 4:0, a Irlandia przegrała na wyjeździe ze Szkocją 0:1. Po czterech kolejkach z 10 punktami liderem grupy jest Polska. Na kolejnych pozycjach plasują się Niemcy, Irlandczycy i Szkoci. Wszystkie te zespoły zgromadziły do tej pory po 7 punktów.
– Przez 45 minut niemieccy mistrzowie świata nie potrafili strzelić gola najbardziej amatorskiej drużynie Europy. Ostatecznie wygrali z Gibraltarem 4:0, ale trzeba zaznaczyć, że jedna z tych bramek była samobójcza. Jeśli chodzi o mecz Szkotów z Irlandczykami, to idealnym wynikiem dla podopiecznych Adama Nawałki byłby remis – podsumował na antenie PR24 Maciej Gaweł z Naczelnej Redakcji Sportowej Polskiego Radia.
PR24/Dominika Dziurosz-Serafinowicz/Damian Bielecki