Znany komik Bill Cosby seryjnym gwałcicielem? Oskarżają go modelka, aktorka i dziennikarka
Amerykańska aktorka Barbara Bowman powiedziała, że po 25 latach przerywa milczenie. Oskarża Cosby'ego o wielokrotne podawanie jej narkotyków i gwałty, gdy była nastolatką.
2014-11-20, 06:57
Posłuchaj
Barbara Bowman twierdzi, że staje w obronie 13 innych ofiar, które przyznają, że były wykorzystywane przez znanego aktora i komika. W wywiadzie dla stacji CNN, Bowman opowiedziała o relacji z aktorem oraz zastraszeniu jej przez prawników komika. - Udałam się do prawnika, jednak ten w biurze zaśmiał mi się w twarz. To była straszne, czułam się upokorzona i zastraszona - wyznała aktorka.
To nie pierwszy raz, gdy wobec Cosby'ego padają podobne oskarżenia. Były prokurator, który w tej samej sprawie dziesięć lat temu oskarżał Cosby’ego przyznał, że wówczas nie było możliwe skazanie aktora. - Dowody, które przedstawiała jedna z kobiet okazały się nie do końca wystarczające - podkreślił Bruce Castor.
Być może jednak teraz będzie trudniej zamknąć sprawę, ponieważ po Barbarze Bowman milczenie przerywają także inne osoby publiczne.
REKLAMA
CNN Newsource/x-news
- To było potworne - wyznała Joan Tarshis, dziennikarka muzyczna. Bill Cosby podczas wywiadu w stacji radiowej NPR Cosby wymownie milczał, kiedy prowadzący Scott Simon poruszył ten temat.
Następna była znana modelka Janice Dickinson. Wyznała ona, że również została zgwałcona przez komika. Modelka udzieliła ekskluzywnego wywiadu w programie "Entertainment Tonight". Jak relacjonuje 59-letnia gwiazda, spotkała się w 1982 roku z komikiem w sprawach zawodowych - chciała wziąć udział w nagraniach do "The Cosby Show".
REKLAMA
CNN Newsource/x-news
Aktor miał wtedy podać jej kieliszek wina i tabletkę przeciwbólową. - Pamiętam, że Cosby był w szlafroku. Następnie go zdjął i położył się na mnie. Pamiętam duży ból. Gdy obudziłam się następnego ranka miałam ściągniętą piżamę - powiedziała Janice Dickinson. Bill Cosby w dalszym ciągu nie udzielił żadnego komentarza w sprawie oskarżeń.
O gwałt publicznie oskarża aktora pięć kobiet.
Ze współpracy z 77-letnim aktorem tymczasowo zrezygnowała m.in, telewizja NBC, która na styczeń planowała premierę komediowego sitcomu z jego nazwiskiem w tytule. Na razie zawieszono cały prokekt.
Komik wciąż jeździ po Stanach Zjednoczonych z występami kabaretowymi. W ostatni weekend rozbawiał publiczność w Pensylwanii. Odwołał natomiast kilka wywiadów telewizyjnych. Jego prawnik podkreśla, że wszelkie zarzuty opierają się na bezpodstawnych oskarżeniach sprzed wielu lat.
REKLAMA
X-news.pl, IAR, bk
REKLAMA