Kolejna afera szpiegowska? Oficer Wojska Polskiego w rękach żandarmów

Żandarmeria Wojskowa zatrzymała w czwartek oficera Wojska Polskiego w związku z podejrzeniem nieprawidłowości w postępowaniu z dokumentami służbowymi - powiedział rzecznik ŻW ppłk Paweł Durka.

2014-11-20, 15:06

Kolejna afera szpiegowska? Oficer Wojska Polskiego w rękach żandarmów
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Glow Images

Posłuchaj

Żandarmeria Wojskowa zatrzymała oficera Wojska Polskiego. Rzecznik Żandarmerii, podpułkownik Paweł Durka powiedział, że jest podejrzewany o nieprawidłowości w posługiwaniu się dokumentami/ IAR
+
Dodaj do playlisty

Pytany czy zatrzymanie, o którym poinformował w komunikacie, ma jakikolwiek związek z niedawnymi zatrzymaniami osób podejrzanych o szpiegostwo, odparł, że "na tym etapie postępowania nic nie wskazuje na związek z tamtą sprawą". Ppłk Durka odmówił podania jakichkolwiek szczegółów - stopnia, instytucji lub jednostki, w której służy oficer. Oświadczył jedynie, że żandarmeria przeszukała jego dom i pomieszczenia służbowe, które zajmował.

Jak dodał, materiały w tej sprawie zostaną przekazane Wojskowej Prokuraturze Okręgowej w Warszawie z wnioskiem o wszczęcie śledztwa.

Zastępca wojskowego prokuratora okręgowego i rzecznik WPO płk Ryszard Filipowicz powiedział, że materiały jeszcze nie wpłynęły. Gdy tak się stanie, sprawa zostanie zarejestrowana i wyznaczony zostanie prokurator je prowadzący. Dopiero wtedy WPO zdecyduje, czy informować o sprawie, i w jakim zakresie.

Podpułkownik i prawnik w areszcie

17 października sąd aresztował prawnika o podwójnym - polskim i rosyjskim - obywatelstwie Stanisława Sz., o co wniosła prokuratura apelacyjna, która postawiła mu zarzut pracy na rzecz obcego wywiadu - za co grozi od roku do 10 lat więzienia. Tego samego dnia Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie aresztował też podpułkownika Z.J. z jednego z departamentów MON - czego chciała Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie, która postawiła mu zarzut udziału w działalności na rzecz obcego wywiadu, za co minimalna kara to trzy lata więzienia, a maksymalna - 15 lat.

REKLAMA

Wojskowy i cywil mieli pracować na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU; nie współdziałali ze sobą, choć ich sprawy łączą się.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

PAP/aj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej