Świąteczna Zbiórka Żywności: każdy może pomóc
W 3,5 tysiąca placówek handlowych na terenie sześciuset miejscowości po raz 18. prowadzona jest od piątku świąteczna zbiórka artykułów spożywczych dla najuboższych. Potrwa do niedzieli.
2014-11-29, 09:45
Posłuchaj
W zbiórce, którą organizuje Federacja Polskich Banków Żywności, będzie uczestniczyło 51 tysięcy wolontariuszy. Potrzebne są takie produkty jak kasza, ryż , przetwory w konserwach i słodycze dla dzieci na święta.
W ubiegłym roku, podczas trzydniowej akcji zebrano około 800 ton żywności, która trafiła do 260 tysięcy osób. Skala potrzeb jest znacznie większa, ponieważ w Polsce żyje w ubóstwie około 2,5 mln osób.
Banki Żywności gromadzą produkty spożywcze przez cały rok. W ubiegłym roku zebrały 64 tysiące ton produktów, które zostały skierowane do około półtora miliona osób.
W ocenie Marka Borowskiego, szefa Federacji Polskich Banków Żywności, duże znaczenie ma rozwiązanie przyjęte w ubiegłym roku przez Sejm, na mocy którego fiskus zaniechał pobierania podatku VAT od wszystkich darczyńców przekazujących żywność na cele charytatywne, na rzecz organizacji pożytku publicznego.
REKLAMA
Wcześniej bywało, że żywność bardziej opłacało się zutylizować niż przekazać ją potrzebującym.
Zdaniem Marka Borowskiego, akcja przyjmowania od rolników nadwyżek owoców i warzyw podjęta w związku z rosyjskim embargiem, zakończyła się sukcesem.
Banki Żywności już zagospodarowały 8 tysięcy ton świeżych owoców i warzyw. Przyjęły też na swój stan kolejne 10 tysięcy ton produktów, głównie jabłek, które są obecnie przechowywane w magazynach sadowników i będą odbierane do połowy następnego roku.
Podobnie jak w ubiegłych latach, Bruksela będzie wspierać najuboższych mieszkańców Unii organizując pomoc żywnościową. Od pierwszego grudnia pierwsze dostawy zaczną docierać do magazynów Banków Żywności.
REKLAMA
– Zaczynamy tak zwanym małym programem, natomiast zapewne od kwietnia przyszłego roku , cyklicznie przez siedem lat będzie realizowana pomoc żywnościowa w podobnej skali jak w poprzednich latach, czyli o wartości około 75 mln euro rocznie – mówi Marek Borowski.
W zmodyfikowanym programie rozszerzone będą zadania organizacji charytatywnych, przekazujących żywność.
Mają one bardziej zdecydowanie pomagać osobom znajdującym się w najtrudniejszej sytuacji i zagrożonym ubóstwem.
Dariusz Kwiatkowski
REKLAMA
REKLAMA