Rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny: zbojkotuję areszt domowy
Aleksiej Nawalny zapowiedział, że nie będzie przestrzegał warunków bezprawnego aresztu domowego. Rosyjski opozycjonista zaznaczył jednocześnie, że nie zamierza opuszczać Moskwy.
2015-01-05, 19:22
Posłuchaj
Nawalny powiedział, że jego potrzeby ograniczają się do wyjazdów z domu do biura oraz spędzania wolnego czasu z rodziną.
Zwrócił uwagę, że 30 grudnia został skazany na 3,5 roku więzienia w zawieszeniu. Jednocześnie pozostawiono mu areszt domowy. Tymczasem rosyjski kodeks karny przewiduje stosowanie aresztu domowego jedynie wobec osób podejrzanych i oskarżonych. Opozycjonista zauważył, że do dziś nie dostał na papierze wyroku sądowego i tym samym nie można go nawet zaskarżyć.
Aleksiej Nawalny i jego brat Oleg zostali skazani sądownie za domniemane malwersacje finansowe. Rosyjska opozycja jest jednak przekonana, że wyrok ma podłoże polityczne - chodzi o zastraszenie działaczy opozycji i uniemożliwienie im działalności konkurencyjnej wobec władz na Kremlu, które zdecydowały się nawet na zbrojną interwencję na Ukrainie, byle nie dopuścić do demokratyzacji tego kraju i jego integracji z Zachodem.
37-letni Nawalny - adwokat, bloger i bojownik z korupcją - to jeden z przywódców protestów w Moskwie z 2012 roku przeciwko powrotowi Władimira Putina na Kreml. Od lutego 2014 roku opozycjonista znajdował się w areszcie domowym.
REKLAMA
JU/IAR
REKLAMA