Makkartyzm - polowanie na czarownice

- Makkartyzm nie polegał tylko na szukaniu sowieckich szpiegów. Makkartyzm polegał także na wprowadzaniu nastroju zagrożenia społecznego – mówił amerykanista, prof. Krzysztof Michałek o wydarzeniach w Stanach Zjednoczonych w pierwszej połowie lat 50. ubiegłego wieku.

2017-09-23, 06:00

Makkartyzm - polowanie na czarownice
Senator Joseph McCarthy. Foto: United Press, Wikimedia Commons/dp

Posłuchaj

Sylwetkę Josepha McCarthy'ego przedstawia prof. Krzysztof Michałek w audycji Sławomira Szofa z cyklu "Postacie XX wieku" (14.09.1997)
+
Dodaj do playlisty

67 lat temu, 23 września 1950 Kongres USA uchwalił ustawą o działalności antyamerykańskiej, która usankcjonowała masowe polowanie na sowieckich szpiegów. A zaczęło się ono 9 lutego 1950, gdy senator Joseph McCarthy oskarżył ponad 200 pracowników Departamentu Stanu o działalność szpiegowską na rzecz ZSRR.

- To był frontalny atak na administrację, która już od końca roku 1946 (kiedy McCarthy został senatorem - przyp.red.) broniła się przed podobnymi oskarżeniami - mówił prof. Krzysztof Michałek. - W marcu 1947 prezydent Truman wprowadził "Loyalty Order", zarządzenie badania lojalności pracowników administracji. Sprawdzono ponad 3 mln. osób. Posłuchaj dyskusji Sławomira Szofa i prof. Krzysztofa Michałka o McCarthy'm.

Julius

Na zdjęciu: Julius i Ethel Rosenberg, najsłynniejsza para radzieckich szpiegów, to oni byli odpowiedzialni za kradzież planów bomby atomowej, zostali skazani na karę śmierci. Fot. Roger Higgins/"New York World-Telegram and the Sun", źr. Wikimedia Commons/dp

REKLAMA

Drugi Czerwony Strach

W Stanach Zjednoczonych panował wówczas okres drugiego "Czerwonego Strachu" (pierwszy taki atak masowej histerii miał miejsce w pierwszych latach po I wojnie światowej): społeczeństwo amerykańskie odczuwało strach, otwarcie spekulowano o rzeszy ponad 700 tys. szpiegów. Joseph McCarthy sprytnie wykorzystał obawy ludzi, na tym zaczął budować własną pozycję.

Armia szpiegów

Alger

Na zdjeciu: Alger Hiss w czasie odbywania kary w więzieniu Lewisburg, źr. Wikimedia Commons/dp

Obawy nie były bezpodstawne - już we wczesnych latach 40. FBI, kontrwywiad, a nawet zagraniczne służby specjalne informowały o działalności radzieckich szpiegów w USA. Ich siatka była niezwykle rozbudowana. Radzieckim agentem był m.in. Alger Hiss, urzędnik Departamentu Stanu pełniący funkcję Sekretarza Generalnego ONZ w chwili jego powstawania. McCarthy wystąpił ze swoją czarną listą dwa tygodnie po wyroku wydanym na Hissa.

REKLAMA

Paranoja makkartyzmu

Makkartyzm zbierał obfite żniwo. - W latach 1950-54 zwolniono ponad 5 tys. osób z różnych szczebli administracji publicznej, czasami tylko dlatego, że przyjaźniły się z osobami o sympatiach lewicowych - mówił historyk. - Te oskarżenia zaszły bardzo daleko, tak daleko, że w 1952 roku osoby z najwyższych kręgów władzy były oskarżane o szpiegostwo.

McCarthy nie cofnął się przed oskarżeniem Sekretarza Stanu George’a Marshalla, a nawet prezydenta Harry’ego Trumana!  - Nigdy zaś McCarthy nie zdołał dowieść tych oskarżeń, bo było to niedorzecznością - komentował gość Sławomira Szofa w audycji "Postacie XX wieku" .

Makkartyzm przybrał niemal paranoidalny charakter, do tego stopnia, że sam senator, oraz prowadzona przez niego Komisji do Badania Działalności Rządu, stracili poparcie społeczne.

bm

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej