Fala protestów przybiera na sile

Nie ustają protesty grup związkowych - górnicy z Jastrzębskiej Spółki Węglowej zaostrzają strajk i rozpoczynają głodówkę. Rolnicy też twardo walczą o swoje – dzisiaj zablokują trasy wjazdowe do Warszawy.

2015-02-11, 10:00

Fala protestów przybiera na sile

Posłuchaj

11.02.2015 dr Stanisław Feliński: „Państwo polskie wymaga odwrócenia się od systemu centralistycznego, potrzebna jest decentralizaja”.
+
Dodaj do playlisty

W proteście górniczym bierze udział ok. 9 tys. górników. Głównym postulatem pracowników kopalni jest dymisja urzędującego prezesa spółki, Jarosława Zagórskiego, którego oskarżają o nieudolne zarządzanie i niskie wyniki sprzedaży węgla.

Niezadowoleni są też rolnicy – domagają się rekompensaty za straty spowodowane przez dziki i interwencję w sprawie skupu mleka i wieprzowiny. Ostatnio do tej listy doszedł jeszcze jeden postulat. Rolnicy chcą dymisji ministra rolnictwa Marka Sawickiego.

Według gościa „Debaty Poranka” w Polskim Radiu 24, dra Stanisława Felińskiego z Collegium Civitas swoje niezadowolenie demonstrują te grupy zawodowe, które są w Polsce wyjątkowo uprzywilejowane. – Mamy do czynienia z protestami osób reprezentujących środowisko dobrze sytuowane. Nie twierdzę, że górnicy, rolnicy czy nauczyciele opływają w luksusy, ale są na tyle dobrze opłacani, że stać ich na protestowanie. Strajki zależą od zasobności portfela – stwierdził.

dr
dr Stanisław Feliński; foto: PR24/MR

Średnie zarobki górnika sięgają 6-8 tys. zł miesięcznie. Z kolei rolnicy rocznie mają do rozdysponowania ok. 50-55 mld zł dopłat krajowych i unijnych.

REKLAMA

Polacy popierają protesty. Blisko 70 proc. społeczeństwa uznaje postulaty strajkujących za zasadne. Zdaniem Piotr Gabryela, zastępcy redaktora naczelnego „Do rzeczy” wysokie poparcie dla społecznych protestów to nic innego, jak wystawienie czerwonej kartki ekipie rządzącej. – Solidaryzowanie się z górnikami i rolnikami jest jednocześnie wyraźnym sygnałem wysyłanym do elit politycznych, od których społeczeństwo się odcina – zauważył publicysta.

Piotr
Piotr Gabryel; foto: PR24/MR

Według Stanisława Felińskiego przyczyną obecnych rozruchów są nieprawidłowości w ordynacji wyborczej i brak wyraźnie zarysowanego ośrodka decyzyjnego. – To dlatego nie można u nas uprawiać poważnej polityki, a ludzie tracą zaufanie dla rządzących i wychodzą na ulice – tłumaczył.

Dzisiaj o godz. 14.00 w gmachu ministerstwa rolnictwa reprezentacja rolników z OPZZ zasiądzie do rozmów z Markiem Sawickim, ministrem rolnictwa. Będzie to kolejna próba wypracowania kompromisu. O wynikach negocjacji będziemy informować na bieżąco w Polskim Radiu 24.

Polskie Radio 24/dm

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej