Ukraina: drugie porozumienie w Mińsku - z rezerwą i bez złudzeń

Sam dokument porozumienia z Mińska w sprawie konfliktu zbrojnego na wschodzie Ukrainy nie rozwiązuje problemu, ważne jest to czy za słowami pójdą czyny - oceniają Bruksela i Kijów.

2015-02-12, 21:00

Ukraina: drugie porozumienie w Mińsku - z rezerwą i bez złudzeń

Posłuchaj

Ustalenia szczytu w Mińsku w relacji korespondentów z Brukseli, Kijowa oraz Rosji, a także komentarze gości: Corneliusa Ochmanna z Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej i Jarosława Ćwieka-Karpowicza z PISM
+
Dodaj do playlisty

Jak zauważyła Beata Płomecka, korespondentka Polskiego Radia w Brukseli, Europa nauczona doświadczeniem podchodzi z rezerwą do nowego dokumentu z Mińska. - Unijni politycy często odnosili się do pierwszego porozumienia z września 2014 r., które krótko po jego podpisaniu zostało złamane. Sam fakt jego podpisania jest dobrym pierwszym krokiem, ale kluczowa będzie czy i jak te postanowienia będą wprowadzane - dodała dziennikarka.

Czytaj także: Merkel o umowie w Mińsku: nie mam złudzeń >>>

Kanclerz Angela Merkel i prezydent Francji Francois Hollande nie kryli, że sam dokument nie rozwiązuje problemu i ważne jest to czy za słowami pójdą czyny. - A to okaże się już w najbliższych dniach i godzinach – zauważyła Beata Płomecka.

Dziennikarka przypomniała też wypowiedź Petra Poroszenki, który wyraził ubolewanie, że porozumienia nie wprowadzono natychmiast, bo tuż po podpisaniu dokumentu prorosyjscy separatyści rozpoczęli kolejną ofensywę w Donbasie.

REKLAMA

KRYZYS UKRAIŃSKI: SERWIS SPECJALNY >>>

Tymczasem, zdaniem Piotra Pogorzelskiego, korespondenta Polskiego Radia w Kijowie, na Ukrainie panuje obecnie ulga, ale i rozczarowanie. - Założenia dokumentu dają Ukraińcom nadzieję na zawieszenie broni i odzyskanie kontroli nad wschodnią granicą od północy 15 lutego. Wiarę tę osłabia jednak założenie, że dużo zależy w tym wypadku od separatystów - relacjonował Piotr Pogorzelski. - Jeżeli będą oni stawiać nowe żądania, wtedy odzyskanie kontroli nad granicą odwlecze się w czasie. To z kolei będzie przedłużać konflikt, ponieważ przez granicę jest przesyłana z Rosji pomoc militarna dla separatystów, której Ukraińcy nie są w stanie kontrolować – powiedział dziennikarz.

Zobacz także: teksty dokumentów zatwierdzonych w Mińsku przez grupę kontaktową i normandzką czwórkę: "Kompleks działań w sprawie realizacji mińskich porozumień".  i "Deklaracja normandzkiej czwórki" >>>

***

REKLAMA

Tytuł audycji: "Więcej świata"

Prowadził: Grzegorz Ślubowski

Autor: Beata Płomecka (korespondentka Polskiego Radia)

Data emisji: 12.02.2015r.

REKLAMA

Godzina emisji: 18.15

kawa

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej