Nowe dowody osobiste już od 1 marca. Należy spodziewać się problemów?

Posłuchaj

O nowych dowodach osobistych mówili w radiowej Jedynce goście audycji Po pierwsze ekonomia: Małgorzata Woźniak z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Przemysław Barbrich ze Związku Banków Polskich, Igor Krajnow z Zarządu Transportu Miejskiego i Piotr Wołejko, ekspert Pracodawców RP /Karolina Mózgowiec, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

- W nowym dowodzie osobistym nie będzie już adresu zameldowania, rysopisu, własnoręcznego podpisu. Natomiast będzie informacja o obywatelstwie polskim. Będzie to również dokument lepiej zabezpieczony - mówi Małgorzata Woźniak z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.

MSW zapewnia, że brak informacji o adresie zameldowania czy skanu podpisu nie będzie oznaczać dla nas problemów u notariusza, na poczcie czy w banku.

Banki nie będą wymagać zaświadczeń o zameldowaniu

Przemysław Barbrich ze Związku Banków Polskich potwierdza, że banki nie będą wymagać od nas dodatkowych zaświadczeń o zameldowaniu.

- W banku będziemy składali oświadczenie o adresie do korespondencji. Pod nim będzie widniał nasz podpis, który będzie gwarancją jego prawdziwości – wyjaśnia ekspert.

Nasz podpis pod takim oświadczeniem będzie służyć bankowi jako wzorzec.

- Już teraz w sytuacji, gdy zakładamy np. konto bankowe, to w obecności pracownika banku składamy wzór podpisu, który jest przechowywany w banku – dodaje Przemysław Barbrich.

Windykator i tak nas znajdzie

Problemów wynikających z braku informacji o adresie zameldowania na dowodzie nie będą mieć też kontrolerzy biletów.

- Wszystkim pasażerom, którzy będą złapani na jeździe bez biletu, będą wystawiane mandaty z nowych dowodów, zawierające numer PESEL. Jeśli taki pasażer w ciągu siedmiu dni tego mandatu nie opłaci, to dalej procedury windykacyjne będą prowadzone na podstawie naszego dostępu do bazy PESEL, w której możemy sprawdzić, gdzie dana osoba zamieszkuje - mówi Igor Krajnow z Zarządu Transportu Miejskiego w Warszawie.

Bez podpisu elektronicznego

Nowe dowody nie dość, że będą miały mniej informacji, to jeszcze nie będą żadnym krokiem do przodu, uważa Piotr Wołejko, ekspert Pracodawców RP. Przypomina, że nowy dokument miał być z czipem i z podpisem elektronicznym.

- Większość różnych platform czy systemów e-administracji jest w jakiś sposób współfinansowana ze środków unijnych. W tej chwili walczymy o to, żeby nam te pieniądze nie przepadły, żebyśmy się zmieścili w terminie, a nie ważne do końca co uda się zrobić. W przypadku dowodów to, że tam nie będzie ani czipu, ani podpisu elektronicznego, pozbawia sensu całą wymianę tych dokumentów – podkreśla Piotr Wołejko.

Od początku marca wniosek o wydanie dowodu będzie można składać w dowolnym urzędzie gminy na terenie całego kraju. Podobnie będzie z uzyskaniem odpisu aktu urodzenia, małżeństwa i zgonu.

Karolina Mózgowiec, awi