Politolog Paweł Lewandowski o kampanii prezydenckiej
- Tak naprawdę liczą się w tych wyborach tylko dwaj politycy: Bronisław Komorowski i Andrzej Duda - stwierdził w rozmowie z Polskim Radiem 24 politolog Paweł Lewandowski.
2015-02-25, 12:10
Posłuchaj
Magdalena Ogórek, kandydatka SLD ma pomysł na kampanię prezydencką. Konsekwentnie nie udziela wywiadów, z wyborcami kontaktuje się tylko w mediach społecznościowych, a ostatnio kolekcjonuje uściski dłoni ważniejszych europejskich polityków, żeby zbudować większą rozpoznawalność. Spotkała się m.in. z premierem Francji i przewodniczącym Parlamentu Europejskiego.
O rozpoznawalność musi zabiegać również wśród polskich polityków. Aleksander Kwaśniewski przyznał, że nie kojarzy kandydatki SLD, chociaż Ogórek miała okazję z nim współpracować. – To świadczy o tym, że były prezydent wyraźnie dystansuje się wobec tej kandydatury. Albo rzeczywiście jej nie pamięta – uważa Paweł Lewandowski, politolog z Fundacji Republikańskiej.
Według komentatora, Aleksander Kwaśniewski nie wyraził poparcia dla Magdaleny Ogórek, ponieważ za jej nominacją stoi szef SLD Leszek Miller, którego z byłym prezydentem od wielu lat łączy „szorstka przyjaźń”.
Kampania prezydencka nie miała jeszcze zaskakujących zwrotów akcji, a kandydaci stawiają na spokojne budowanie poparcia elektoratu. – Tak naprawdę liczą się w tych wyborach tylko dwaj politycy: Bronisława Komorowski i Andrzej Duda. Chociaż tak naprawdę, jeśli wierzyć sondażom, kandydat PiS nie ma większych szans na zastąpienie urzędującego prezydenta – ocenił gość Polskiego Radia 24.
REKLAMA
Jak podkreślał politolog, Bronisławowi Komorowskiemu niewiele może zaszkodzić w kampanii. – Nie mam pomysłu, co mogłoby odwrócić tendencję. Nawet duża afera nie zachwiałaby poważnie wynikami sondaży, w których Komorowski zdecydowanie prowadzi – stwierdził Paweł Lewandowski.
W audycji również o sytuacji na wschodzie: konflikcie na Ukrainie i zagrożonych przez Rosję krajach bałtyckich.
Polskie Radio 24/dm
REKLAMA