Lekkoatletyczne HME w Pradze: Bukowiecki bez medalu, niezłe starty Polaków [RELACJA]
Piątek był udany dla większości polskich lekkoatletów, którzy startowali w Pradze na halowych mistrzostwach Europy. Walkę o medal przegrał utalentowany 17-letni kulomiot, Konrad Bukowiecki.
2015-03-06, 19:00
Posłuchaj
Piątkowe konkurencje w halowych mistrzostwach Europy w Pradze dobrze rozpoczęły się dla polskich lekkoatletów. Większość Polaków potwierdziła wysokie aspiracje, jednak największe medalowe szanse biało-czerwonych nadejdą w sobotę i niedzielę.
Zapraszamy do śledzenia halowych mistrzostw Europy w Pradze na antenie radiowej Jedynki i portalu PolskieRadio.pl. Relacje na żywo z zawodów będą nadawać Cezary Gurjew i Rafał Bała.
Relacja na żywo:
18.25 - Polacy walczyli dziś bardzo dzielnie i zaliczyli kilka sukcesów. Poważna walka o medale wróci w sobotę. Tymczasem kończymy relację z piątkowych zmagań.
18.17 - Łukasz Parszczyński pobiegnie w finale biegu na 3 kilometry.
18.15 - Nie będzie medalu dla Konrada Bukowieckiego. Polak wyrównał własny rekord życiowy, ale to nie wystarczyło. I tak wielkie brawa dla 17-letniego zawodnika, który kończy finał na 6. pozycji.
REKLAMA
18.10 - Justyna Kasprzycka i Kamila Lićwinko zapewniły sobie awans do finału zawodów w skoku wzwyż.
18.05 - Z Karolem Zalewskim związane były największe nadzieje w biegu na 400 m. Lekkoatleta AZS UWM Olsztyn nie awansował jednak do finału halowych mistrzostw Europy w Pradze. O medale powalczy dwóch jego kolegów z reprezentacji - Łukasz Krawczuk i Rafał Omelko.
- Może nie czuję rozczarowania, ale na pewno zabrakło mi doświadczenia w takich biegach. Powinienem był bardziej zbiec. Nie zrobiłem tego, bo chciałem do końca być fair. Było mocniej niż się spodziewałem. Mam teraz jeden dzień przerwy przed sztafetą. Myślę, że niedziela będzie dniem radości - powiedział Zalewski po swoim występie.
18.02 - Łukasz Parszczyński zaczął bieg na 3 kilometry.
REKLAMA
18.00 - Konrad Bukowiecki spadł już na szóste miejsce. Było dużo spalonych prób, ale zawodnicy zaczęli osiągać lepsze wyniki.
Tak przedstawiają się rezultaty, ale jeden rzut może wszystko zmienić:
REKLAMA
17.55 - Bukowiecki traci trzecie miejsce, właśnie spalił czwartą próbę. Przegrywa o sekundę z Serbem Kolasinacem.
17.45 - Katarina Johnson Thompson wygrywa zawody w pięcioboju, była bardzo blisko rekordu świata! Zdobyła 5000 punktów, zabrakło jej zaledwie kilkunastu punktów...
17.35 - I jest Konrad Bukowiecki. Pierwsza próba Polaka na 20.46 m i jest trzecie miejsce po pierwszej serii. Bardzo dobry wynik jak na początek. Faworyzowany Storl rzucił 10 centymetrów dalej.
17.32 - Kamila Lićwinko zalicza 191 centymetów w skoku wzwyż.
REKLAMA
17.25 - Lada chwila rozpocznie się finał konkursu w pchnięciu kulą, gdzie zobaczymy Konrada Bukowieckiego. To może być pierwszy medal dla Polski!
17.20 - Przyznajemy, że maskotka imprezy jest świetna i budzi dużo sentymentów:
17.19 - Justyna Święty zaliczyła bardzo słaby bieg w półfinale 400 metrów. Polka bardzo szybko zgubiła dystans do czołówki i nie była w stanie tego nadrobić. Piąte miejsce na sześć zawodniczek.
REKLAMA
17.07 - Wieści o polskich skoczkiniach wzwyż:
17.05 - W rywalizacji pań na 400 metrów w półfinale pobiegnie Justyna Święty, wcześniej odpadła Małgorzata Hołub.
17.02 - Rafał Omelko pierwszy w trzecim półfinale biegu na 400 metrów. Bardzo dobry występ Polaka, czekamy na finał!
REKLAMA
16.48 - Krawczuk drugi w swoim półfinale, dobry bieg Polaka i zobaczymy go w najważniejszym biegu na 400 metrów.
16.45 - W drugim półfinale Łukasz Krawczuk.
16.42 - Trzecie miejsce Polaka i jest poza finałem, wydaje się, że będzie protest naszej ekipy. Kontrowersyjna sytuacja na finiszu, jeden z przeciwników przeszkodził Zalewskiemu.
16.40 - Za chwilę Karol Zalewski podbiegnie w półfinale biegu na 400 metrów. Spodziewamy się pewnego awansu.
REKLAMA
16.35 - Dominik Bochenek także poza finałem. Szóste miejsce z czasem 7,73. Konkurencję tę zdominowali Francuzi.
16.32 - Czas na Dominika Bochenka w drugim półfinale biegu na 60 metrów przez płotki.
16.26 - Niestety, Czykier przybiegł ostatni w swoim półfinale z czasem 7,75 s.
16.23 - W biegu na 60 metrów przez płotki panów zobaczymy Damiana Czykiera. Zawodnik z Podlasia stoi przed trudnym zadaniem.
REKLAMA
16.15 - Trwają eliminacje w skoku wzwyż pań. Startują nasze reprezentantki - Kamila Lićwinko (Podlasie Białystok), Justyna Kasprzycka (AZS AWF Wrocław) i Urszula Gardzielewska (AZS AWF Wrocław).
Wydaje się, że nie powinno być większego problemy dla Polek.
16.10 -Wiemy już, kto znalazł się w finale biegu na 60 m przez płotki pań:
16.03 - Karolina Kołeczek rekordem życiowym, ale dopiero 7. w półfinale biegu na 60 metrów przez płotki. Mimo wszystko Polka ma swoich wiernych fanów:
REKLAMA
16.00 -Zaczynamy relację z popołudniowej sesji halowych mistrzostw Europy.
W finale, który rozpocznie się o godzinie 17:25, kulą pchać będzie Konrad Bukowiecki. Młody i piekielnie uzdolniony zawodnik podkreśla, że samo znalezienie się wśród najlepszych zawodników jest dużym osiągnięciem.
>>>Lekkoatletyczne HME w Pradze: Bukowiecki z rekordem w finale pchnięcia kulą<<<
- Nie ciąży na mnie żadna presja. Już osiągnąłem sukces. Pchałem już ponad 20,5 m, ale to było na treningach, więc nie ma się czym chwalić - mówił po kwalifikacjach polski kulomiot.
REKLAMA
W eliminacjach wystąpią jeszcze m.in. Kamila Lićwinko w skoku wzwyż oraz Joanna Jóźwik i Marcin Lewandowski w biegu na 800 m.
Źródło: PZLA/x-news
Przed południem chwile grozy przeżyli tyczkarz Piotr Lisek i 800-metrowiec Karol Konieczny. Na rozgrzewce przed eliminacjami Lisek (OSOT Szczecin) złamał tyczkę, doznał skaleczenia piszczeli i nabawił się guza na barku.
REKLAMA
- Na szczęście nic wielkiego się nie stało i w finale celuję w sześć metrów - powiedział halowy rekordzista Polski, który w drugiej próbie zaliczył 5,70.
To udało się także Robertowi Soberze (AZS AWF Wrocław). Obaj wymieniani są wśród kandydatów do podium. Faworytem pozostaje Francuz Renaud Lavillenie. Rekordzista świata dopiero w trzecim podejściu uporał się z wysokością 5,70.
- Źle dobrał tyczki. Tak to czasami bywa w naszej konkurencji - skomentował Sobera.
Klasę pokazała w biegu na 800 m Joanna Jóźwik (AZS AWF Warszawa). Brązowa medalistka mistrzostw Europy z Zurychu na 200 m przed metą była jeszcze na ostatniej pozycji, później zaatakowała i... wygrała czasem 2.04,51.
REKLAMA
- Wiedziałam, że nie mam zbyt silnych rywalek i mogłam spokojnie się przyczaić. Czy taka będzie taktyka w półfinale? Tego jeszcze nie wiem, zależy z kim będę musiała walczyć" - przyznała.
W eliminacjach odpadła Syntia Ellward (WKS Flota Gdynia) - 2.05,68.
Najmniejszym kosztem energii do półfinału na tym dystansie awansował Marcin Lewandowski (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL), który wygrał swoją serię czasem 1.48,56.
- Wiem, jak zdradziecka potrafi być rywalizacja w hali. Trzeba mieć oczy dookoła głowy i mam nadzieję, że uda się walczyć o złoto - powiedział.
REKLAMA
Wywrotkę, ale tuż na linii mety, miał jego klubowy kolega Karol Konieczny. Fotokomórka złapała mu jednak czas i dzięki temu awansował z pierwszego miejsca do kolejnej rundy, czego nie udało się dokonać Kamilowi Gurdakowi (MKS Stal Nowa Dęba).
Bardzo pewnie na bieżni wyglądał Karol Zalewski (AZS UWM Olsztyn).
- Potrzebowałem takiego przetarcia i teraz moja pewność siebie jeszcze wzrosła - zaznaczył po awansie do popołudniowego półfinału na 400 m po uzyskaniu wyniku 47,24.
Jego śladem poszło dwóch kolejnych Polaków - Łukasz Krawczuk (WKS Śląsk Wrocław) - 47,14 i Rafał Omelko (AZS AWF Wrocław) - 46,95.
REKLAMA
Trudności miała w biegu na 60 m przez płotki Karolina Kołeczek, która uzyskała w eliminacjach czas 8,13 i musiała czekać, co zrobią rywalki. Te były jednak słabsze i zawodniczka MUKS Wisła Junior Sandomierz z ostatnim wynikiem awansowała do popołudniowego półfinału.
Podobne emocje przeżywał na tym samym dystansie debiutant w reprezentacji Damian Czykier (Podlasie Białystok) - 7,73, który musiał czekać, co zrobią przeciwnicy. Udało mu się awansować do półfinału rzutem na taśmę. Wcześniej tej sztuki dokonał Dominik Bochenek (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL).
W półfinale 400 m nie pobiegnie Małgorzata Hołub (KL Bałtyk Koszalin) - 53,31. Natomiast Justyna Święty (AZS AWF Katowice) była druga w swojej serii - 53,74 i marzy o... medalu.
- Z takim celem przyjechałam - przyznała.
REKLAMA
Presję wytrzymała Sofia Ennaoui (LKS Lubusz Słubice). Uznawana za następczynię Lidii Chojeckiej niespełna 20-letnia zawodniczka pewnie awansowała do finału 3000 m.
Nie będzie przedstawiciela biało-czerwonych w trójskoku. Adrian Świderski (WKS Śląsk Wrocław) w eliminacjach uzyskał 16,12 i został sklasyfikowany na 12. miejscu.
ps, PolskieRadio.pl
REKLAMA