Lekkoatletyczne HME w Pradze: Konrad Bukowiecki błysnął formą. "Miałem apetyt na medal"
Życiowy sukces odniósł Konrad Bukowiecki zajmując szóste miejsce w konkursie pchnięcia kulą 33. halowych mistrzostw Europy w Pradze. Zawodnik PKS Gwardia Szczytno, który 17 marca skończy dopiero 18 lat, wynikiem 20,46 m wyrównał rekord kontynentu juniorów.
2015-03-06, 19:39
Posłuchaj
Zgodnie z oczekiwaniami złoty medal zdobył reprezentant Niemiec David Storl. Wicemistrz olimpijski londyńskich igrzysk i dwukrotny mistrz świata (Daegu 2011, Moskwa 2013) uzyskał identyczną odległość jak w eliminacjach 21,23. Srebrny medal wywalczył Serb Asmir Kolasinac - 20,90, a brązowy Czech Ladislav Prasil - 20,66.
Lekkoatletyczne HME w Pradze: Bukowiecki bez medalu, niezłe starty Polaków [RELACJA]
- Świetny, rewelacyjny występ Konrada - ocenił Tomasz Majewski (AZS AWF Warszawa), który po operacji przechodzi rehabilitację.
- Utrzymał tempo, pchał kulę równo i dwukrotnie bardzo daleko. Został znakomicie przygotowany do tej imprezy, także od strony psychicznej - dodał mistrz olimpijski pekińskich i londyńskich igrzysk.
Bukowiecki w czwartkowych kwalifikacjach również uzyskał odległość 20,46 m, ustanawiając absolutny rekord Europy juniorów kulą seniorską o wadze 7,260 kg. 20,46 to również najlepszy na świecie wynik w kategorii 17-latków, zarówno w hali, jak i na stadionie, osiągnięty takim sprzętem. Pochodzący ze Szczytna lekkoatleta jest drugim na świecie - po Nowozelandczyku Jacko Gillu - najmłodszym kulomiotą, który przekroczył 20 m "siódemką". Właściwa dla juniorów waga kuli to 6 kg.
REKLAMA
- W eliminacjach z wyniku 20,46 byłem zadowolony, ale teraz czuję niedosyt. Po rozgrzewce, gdy zobaczyłem na co mnie stać, miałem apetyt na medal. Nie wiem, dlaczego tak się stało. Nie wyszło mi. Zawsze było tak, że jak pchałem regularnie, to miałem jedno podejście, w którym odpalałem. Teraz tak się nie stało. Czegoś zabrakło tym razem. Było mnie stać nawet na srebro. Czuję straszną moc i żałuję, że nie ma już startu w tym sezonie halowym. Latem mam też plan startować z seniorami, bo wiem, że jestem w stanie wejść do finału mistrzostw świata w Pekinie - powiedział zawodnik po konkursie.
W piątek wystartowało w Pradze 24 polskich lekkoatletów. Do finałów awansowali: Justyna Kasprzycka (AZS AWF Wrocław) i Kamila Lićwinko (Podlasie Białystok) w skoku wzwyż, Łukasz Krawczuk (WKS Śląsk Wrocław) i Rafał Omelko (AZS AWF Wrocław) w biegu na 400 m, Łukasz Parszczyński (Podlasie Białystok) na 3000 m oraz Piotr Lisek (OSOT Szczecin) i Robert Sobera (AZS AWF Wrocław) w skoku o tyczce.
Źródło: PZLA/x-news
REKLAMA
ps
REKLAMA