Afera finansowa w SKOK-ach

– W naszej ocenie jest to brudna gra o charakterze politycznym – powiedział w Polskim Radiu 24 Janusz Szewczak. Przedstawiciel SKOK tak skomentował doniesienia mówiące o domniemanym wyprowadzeniu przez senatora PiS Grzegorza Biereckiego milionów złotych ze SKOK.

2015-03-11, 13:37

Afera finansowa w SKOK-ach
Prawo i Sprawiedliwość zawiesiło 10 marca 2015r. w prawach członka klubu parlamentarnego twórcę SKOK-ów, senatora Grzegorza Biereckiego/fot. PAP/Radek Pietruszka

Posłuchaj

11.03.15 Janusz Szewczak: „Sprawa ma na celu dyskredytację senatora Grzegorza Biereckiego (…)”
+
Dodaj do playlisty

Premier Ewa Kopacz zapoznała się z pismem szefa Komisji Nadzoru Finansowego Andrzeja Jakubiaka do ABW i CBA w sprawie domniemanego wyprowadzenia milionów złotych ze SKOK. Szefowa rządu wskazuje, że sytuacja jest poważna. Grzegorz Bierecki na własną prośbę do chwili wyjaśnienia sprawy został zawieszony w prawach członka klubu PiS.

Janusz Szewczak stwierdził w Polskim Radiu 24, że cała afera ma charakter polityczny.

– Przypominają się czasy stalinowskie, kiedy wystarczył list urzędnika do gazety, który zastępował wyrok a nawet dochodzenie. W mojej ocenie historia ta będzie za jakiś czas porównywana z tzw. aferą Romana Kluski. Rzuca się pomówienie, że zostało coś wyprowadzone. To zupełnie tak, jakbym ja zarzucił komuś, że wyprowadza swoje pieniądze z ROR-u (konto osobiste). To jakby powiedzieć, że banki wyprowadziły przez ostatnie lata 50 mld złotych w postaci dywidend. Zrobiły to, bo mają do tego prawo i właściciel może decydować o swoich środkach – mówił ekonomista.

Gość PR24 dodał, że pieniądze, o których mowa w aferze, nie są środkami publicznymi, tylko prywatnymi. Janusz Szewczak jest przekonany, że sprawa ma na celu dyskredytację senatora Grzegorza Biereckiego.

REKLAMA

– Oczywiście będzie oświadczenie pana senatora, który w tej chwili przebywa w Stanach Zjednoczonych na obradach Unii Kredytowej. Specjalnie wybrano moment, gdy nie ma go w kraju, aby nie mógł się od razu bronić. W fundacji, której dotyczy sprawa i jest z nią powiązany Grzegorz Bierecki, nie było ani pieniędzy ze SKOK-ów, ani publicznych – powiedział ekonomista.

Natomiast Hubert Kozieł z „Rzeczpospolitej” wskazał, że Andrzej Jakubiak i Grzegorz Bierecki są bardzo skłóceni i jego zdaniem jest to prawdopodobna przyczyna afery.

– Jak poznałem autora pisma do pani premier odnośnie wyprowadzania pieniędzy, to stałem się odrobinę sceptyczny do całej sprawy – powiedział publicysta.

Roland Paszkiewicz z CDM PEKAO SA ocenił, że w interesie każdej ze stron leży wyjaśnienie sprawy.

REKLAMA

– Jeśli jest tak, jak mówi pan Szewczak, to mieliśmy do czynienia z decyzją właścicielską i nie ma żadnej sprawy. Z drugiej strony na tym wszystkim tracą same SKOK-i, ponieważ upada ich mit, jako miejsca wzajemnej pomocy finansowej – podsumował szef działu analiz PEKAO.

Polskie Radio 24/gm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej