Kontrowersyjny zegarek z żywymi mrówkami w środku
Jedna z firm amerykańskich wypuściła na rynek specjalny zegarek, w którym pod szkiełkiem uwięzione zostały żywe mrówki pustynne.
2015-04-01, 09:54
Posłuchaj
Klient dostaje zegarek w wersji "do złożenia". Mrówki przychodzą w specjalnej tubce. Należy ją - według instrukcji - przez godzinę potrzymać w lodówce, by osłabić energię zwierząt.
Do środka zegarka wsypuje się trochę piasku, a następnie umieszcza się w nim owady. W założeniu mrówki mają korzystać z tego piasku do budowy mini-mrowiska. W naturze mrówki z gatunku pustynnych budują kopce o średnicy kilku metrów, w których uwijają się tysiące robotnic. W "mrówczym zegarku" powierzchnia ich "mieszkania" to 4 cm kw.
Mrówki pustynne odżywiają się nasionami. Te uwięzione w zegarku mają być karmione przez jego użytkownika dołączonym do zestawu roztworem cukru, który należy wkraplać do środka urządzenia raz na kilka tygodni.
"Zaprojektowaliśmy zegarek, który stanowi mieszkanie trzech do pięciu mrówek. Obserwuj, jak budują swój mały świat" - zachęca do zakupu kosztującego - w przeliczeniu - ok. 200 zł zegarka jego producent. Według krytyków projektu, zamykanie owadów w tak nienaturalnym środowisku jest zwykłym okrucieństwem.
IAR, kk
REKLAMA