Zbigniew Lazar o kondycji moralnej polityków
Mija 10 lat od śmierci Jana Pawła II. Papież zapisał się w pamięci Polaków jako spontaniczny hierarcha, który pomógł obalić komunizm. Gorzej wypada znajomość jego nauki, które wyłożył w swoich encyklikach, szczególnie wśród przedstawicieli klasy politycznej. – Obawiam się, że niewiele nam zostało w głowach z tego, co mówił – powiedział w Polskim Radiu 24 Zbigniew Lazar, specjalista ds. wizerunku.
2015-04-02, 19:09
Posłuchaj
Papież z Wadowic wydał 14 encyklik, czyli najważniejszych dokumentów papieskich, w których przywódca duchowy przybliżał swoje poglądy. – Nie chcę być defetystą, ale gdy patrzy się na nasze życie społeczno-polityczne, to nie wydaje mi się, żeby ktoś szczególnie brał sobie do serca naukę papieża. Z moralnych zasad, które przyświecały jego pontyfikatowi, raczej niewiele zostało – ocenił w Polskim Radiu 24 Zbigniew Lazar, specjalista ds. wizerunku.
Pio śmierci papieża z żałoba po Janie Pawle II obnosiły się wszystkie partie, a politycy w sprawie oceny jego dorobku pozostawali wyjątkowo zgodni. – Niedawno któryś z polityków stwierdził, że moralność to wspaniała rzecz, ale w życiu, a nie w polityce. To bardzo dobrze oddaje sposób myślenia środowiska politycznego – zauważył komentator.
Według eksperta, politycy od zawsze traktują sprawy moralne z przymrużeniem oka. – W wypadku polityków sprawdza się brytyjskie powiedzenie o tym, kiedy polityk kłamie. Okazuje się, że wtedy, kiedy tylko otwiera usta.
Zbigniew Lazar w popołudniowym komentarzu na antenie Polskiego Radia 24 odniósł się także do wyroku w sprawie posła Adama Hofmana.
REKLAMA
Polskie Radio 24/dm
REKLAMA