Brutalnie pobici piłkarze. Rasistowski atak polskich kiboli

Do zdarzenia doszło w Strzelcach Opolskich, w sobotę 4 kwietnia. 30-osobowa grupa pseudokibiców napadła na lokal, gdzie po meczu, przebywali piłkarze LZS Piotrówka - w tym czarnoskórzy zawodnicy.

Jak podał portal afrykagola.pl - pochodzący z Kamerunu 26-letni Eric Tala został pobity do nieprzytomności i z licznymi obrażeniami, w tym głowy, trafił do szpitala. Piłkarz na szczęście został już wypisany do domu.

Napadnięci mieli też zostać inni gracze IV-ligowego klubu z grupy opolskiej - w tym dwójka zawodników z Zimbabwe: Andrew Tarukwasha i Shaun Musa Jenitala. W grupie zaatakowanych był też brazylijski piłkarz - Matheus, ale uniknął dotkliwego pobicia, gdyż ma biały kolor skóry. - Łącznie pobitych zostało sześciu naszych zawodników. Do lokalu, gdzie akurat przebywali, wpadła około trzydziestoosobowa grupa pseudokibiców Odry Opole. Znieważyła i pobiła naszych piłkarzy. Eric Tala wylądował nieprzytomny w szpitalu. Na szczęście dzisiaj z niego wyszedł - poinformował o szczegółach brutalnej napaści prezes LZS Piotrówka - Ireneusz Strychacz, którego wypowiedź zamieścił serwis afrykagola.pl.

- Zgłosiliśmy wszystko na policję. Z naszych informacji wynika, że dwóch chuliganów już zostało zatrzymanych. W miejscu, gdzie przebywali jest monitoring, więc pewnie da się zidentyfikować kolejnych, którzy pobili naszych graczy - dodał dziś szef LZS-u, cytowany na oficjalnej stronie klubu.

REKLAMA

- Stanowczo potępiamy tego typu bandytyzm.W Strzelcach Opolskich mieszkają nasi zawodnicy i nie jest to pierwszy taki przypadek. Wszystko wskazuje na to, że dokonuje tego ta sama grupa pseudokibiców - zaznaczył Strychacz.

Jak czytamy na serwisie afrykagola.pl - atak miał miejsce po sobotnim meczu LZS Piotrówka z OKS Olesno (1:2). Po spotkaniu piłkarze poszli do jednej z restauracji w Strzelcach Opolskich, gdzie na co dzień mieszkają gracze z Afryki. Tam doszło do pobicia.

man, PolskieRadio.pl, afrykagola.pl, lzspiotrowka.pl