Papież Franciszek: dzieci nigdy nie są pomyłką
Męka dzieci w dzisiejszym świecie, niwecząca wszelkie wzniosłe deklaracje o ich prawach. Temu tematowi papież poświęcił audiencję generalną w Watykanie.
2015-04-08, 12:31
Posłuchaj
Wiele można będzie wybaczyć społeczeństwu, które zrobi wszystko, aby dzieci nie myślały, że są pomyłką i nic nie znaczą - mówił papież.
Franciszek przypomniał, że wiele dzieci od przyjścia na świat jest porzucanych, ograbianych z dzieciństwa i przyszłości. Co więcej, słyszą nawet, że ich narodziny były pomyłką.
Papież z ogromnym zaangażowaniem mówił o tym, co nazwał pasją, męką dzieci w dzisiejszym świecie, a co "woła o pomstę do nieba". - To haniebne! Z łaski swojej nie zrzucajmy na dzieci naszych win! Dzieci nigdy nie są 'pomyłką'. Ich głód nie jest 'pomyłką', tak jak nim nie jest ich ubóstwo, słabość oraz ich porzucenie - mówił Franciszek. Podkreślił, że przeciwnie, to powód, aby kochać je jeszcze bardziej.
Zobacz serwis specjalny Papież Franciszek >>>
REKLAMA
Dodał, że ze swej strony Kościół upomina i potępia uczynki oraz postawy raniące dzieci. - Bracia i siostry, dobrze się zastanówcie: z dziećmi nie ma żartów. Na nic uroczyste deklaracje praw dziecka, jeśli są one karane za błędy dorosłych - zakończył papież.
Jako obowiązek każdej osoby i każdego państwa wskazał obronę najmłodszych. - Także w tak zwanych bogatych krajach dzieci przeżywają dramaty, które naznaczają je w poważny sposób z powodu pustki edukacyjnej i niekiedy nieludzkich warunków życia - powiedział. - To dzieciństwo zranione na ciele i duszy - ocenił.
Papież zapewnił, że obecnie, podobnie jak w przeszłości, Kościół służy dzieciom i otacza je "macierzyńską czułością". - Z dziećmi nie ma żartów - podkreślił Franciszek.
Następnie zachęcił do refleksji: "Pomyślcie, jakie byłoby społeczeństwo, które postanowiłoby raz na zawsze wprowadzić następującą zasadę: to prawda, że nie jesteśmy doskonali i popełniamy wiele błędów, ale gdy chodzi o dzieci przychodzące na świat, to żadne poświęcenie dorosłych nie zostanie uznane za zbyt duże". Wtedy, jak wskazał papież, żadne dziecko nie myślałoby, że jest pomyłką i że nic nie znaczy.
Zwracając się do Polaków Franciszek podziękował im za świąteczne życzenia.
IAR/PAP, to
REKLAMA