Bronisław Komorowski na Ukrainie

– Polska nie uchylałaby się od uczestnictwa w ewentualnej operacji pokojowej ONZ na Ukrainie – powiedział Bronisław Komorowski, który przebywa z oficjalną wizytą w Kijowie.

2015-04-09, 14:03

Bronisław Komorowski na Ukrainie
Prezydent Bronisław Komorowski i prezydent Ukrainy Petro Poroszenko po wystąpieniu w Radzie Najwyższej Ukrainy w Kijowie, foto: PAP/Paweł Supernak

Posłuchaj

09.04.15 Lena Dąbkowska-Cichocka: „Wnętrze wystawy jest bardzo ascetyczne i skłania do tego, żeby na chwilę się zatrzymać (…)”.
+
Dodaj do playlisty

Jednym z punktów wizyty głowy państwa na Ukrainie było przemówienie Bronisława Komorowskiego przed Radą Najwyższą. Prezydent Polski zapewniał w ukraińskim parlamencie, że „Polska podaje rękę Ukrainie”.

Według prof. Tomasza Grzegorza Grosse, politologa, jeżeli Polska będzie upierać się przy przyłączaniu Ukrainy do struktur zachodnich, będzie to eskalować konflikt z Rosjanami. – Nie przyniesie to korzyści ani dla Ukrainy, ani Polsce – stwierdził gość Polskiego Radia 24.

- Polska podaje rękę Ukrainie i robi wszystko, by to samo zrobiły inne państwa Zachodu – zapewniał prezydent Bronisław Komorowski w Radzie Najwyższej Ukrainy. Prof. Tomasz Grzegorz Grosse, politolog z Instytutu Europeistyki Uniwersytetu Warszawskiego uważa, że cel ten jest jednak iluzoryczny.

– Polska ma być rzecznikiem zbliżenia Ukrainy z Zachodem. Jednak musimy zdać sobie sprawę z tego, że duża część decyzyjnych krajów Unii Europejskiej nie chce Ukrainy w UE i NATO. Być może z naszej strony jest to cel szlachetny, jednak na obecną chwilę nie do zrealizowania przez Polaków – powiedział gość Polskiego Radia 24.

REKLAMA

Wizyta na Ukrainie to ostatnia podróż zagraniczna prezydenta przed wyborami. Dzisiaj prezydent razem z Petrem Poroszenką wezmą udział w  uroczystościach z okazji 75. rocznicy Zbrodni Katyńskiej na terenie Państwowego Memoriału Ofiar Totalitaryzmu w Bykowni. Zostało pochowanych tam 3,5 tys. polskich obywateli zamordowani przez NKWD w 1940 roku. Zdaniem prof. Tomasza Grzegorza Grosse, ta wizyta to ważny element kampanii prezydenckiej.

Polskie Radio 24/dds

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej