Niemcy oddali hołd ofiarom katastrofy samolotu w Alpach
W katedrze w Kolonii odbyły się centralne uroczystości żałobne. W ekumenicznym nabożeństwie wzięli udział przedstawiciele najwyższych niemieckich władz, ministrowie rządów Hiszpanii i Francji oraz ponad 500 bliskich ofiar katastrofy.
2015-04-17, 19:33
Posłuchaj
KATASTROFA AIRBUSA WE FRANCJI - czytaj więcej >>>
Arcybiskup Kolonii, kardynał Rainer Maria Woelki mówił podczas nabożeństwa, że gołe słowa są za słabe, aby pocieszyć rodziny ofiar. Ale - jak dodawał - niech będzie dla nich pocieszeniem, że nie są sami w tych godzinach samotności. - My wszyscy tutaj jak i wiele innych ludzi okazuje swoje współczucie - zaznaczył.
Prezydent Niemiec Joachim Gauck mówił, że kraj nadal jest w szoku po tym co stało się 24 marca.
- Tego dnia dla wielu rodzin i przyjaciół stało się najgorsze co można sobie wyobrazić, ukochany człowiek został nagle wyrwany z życia. Człowiek, którego dopiero co żegnaliśmy, albo na którego z radością czekaliśmy - podkreślił.
REKLAMA
Dodał, że bezsensowność katastrofy samolotu Germanwings jest przerażająca. Prezydent powiedział, że "zostaliśmy skonfrontowani z wytrącającym z równowagi czynem zniszczenia".
- Nie ma odpowiedzi na pytanie, dlaczego z powodu decyzji jednego człowieka musiało zginąć tak wiele osób - mówił. Gauck przypominał jednocześnie, że także rodzina drugiego pilota, który celowo doprowadził do katastrofy, przeżywa tragedię.
Przed ołtarzem kolońskiej katedry zapalono 150 świec - po jednej dla każdej ofiary, także dla drugiego pilota.
Samolot linii Germanwings rozbił się 24 marca lecąc z Barcelony do Duesseldorfu. Nikt nie przeżył katastrofy. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że drugi pilot maszyny, cierpiący na zaburzenia psychiczne, rozmyślnie wprowadził Airbusa A320 na kurs kolizyjny z masywem górskim.
REKLAMA
Źródło: CNN Newsource/x-news
mr
REKLAMA