Polityka historyczna Polski i jej sąsiadów
Nie ustaje oburzenie po wypowiedzi dyrektora FBI o udziale Polaków w zbrodni Holocaustu. Goście „Debaty Poranka” w Polskim Radiu 24 zastanawiali się, jak wygląda polska polityka historyczna i czym różni się od tej uprawianej przez naszych sąsiadów.
2015-04-26, 21:58
Posłuchaj
Polityka historyczna ma za zadanie wzmocnić publiczną debatę o przeszłości, a także szerzyć wiedzę historyczną, także poza granicami kraju. To także analiza związku historii z polityką danego państwa. Dr Łukasz Michalski z Instytutu Pamięci Narodowej przyznał w Polskim Radiu 24, że polska polityka historyczna jest miałka.
– W Polsce nikt nie miał – z wyjątkiem Lecha Kaczyńskiego – i nie chciał mieć spójnej polityki historycznej, która byłaby konsekwentnie realizowana przez organy państwowe. Trwają cząstkowe próby stworzenia takiej polityki – mówił historyk.
Piotr Semka z tygodnika „Do Rzeczy” zwrócił natomiast uwagę na sposób prowadzenia polityki historycznej przez Niemcy.
– Niemcy korzystają z rozdwojenia w środowisku pamięci o Holocauście. Pierwsza szkoła mówi, że Niemcy byli główną siłą zbrodni. Druga wskazuje, że w ramach pewnej pedagogiki, która ma zapobiec powtórce Holocaustu, nie należy wartościować i trzeba powiedzieć, że wszyscy mają winę na sumieniu. Niemcy z przyjemnością przyjmują tę logikę – wyjaśniał publicysta.
REKLAMA
Zdaniem Krzysztofa Pilawskiego z tygodnika „Przegląd” problemem w budowaniu polityki historycznej za granicą jest różne rozumienie pamięci historycznej.
– Mówi o polskiej pamięci, ale taka pamięć ma wiele wymiarów: narodowa, społeczna, indywidualna. itd. Wypowiedź szefa FBI jest efektem innej pamięci historycznej niż nasza. Możemy się z nią nie zgadzać, ale nie jestem przekonany, czy wprowadzenie spójnej wizji do polityki historycznej cokolwiek da – powiedział dziennikarz.
Więcej o polskiej polityce historycznej i podejściu do historii w Polsce, a także o polityce pamięci na Ukrainie i w Rosji w całości rozmowy z dr Łukaszem Michalskim, Piotrem Semką i Krzysztofem Pilawskim.
Z gośćmi „Debaty Poranka” rozmawiał Robert Walenciak.
REKLAMA
Polskie Radio 24/gm
Polecane
REKLAMA