Wakacyjny apartament. Grecja droga, Bułgaria tania

Posiadanie własnego domu albo mieszkania za granicą nadal kojarzy się z luksusem.

2015-05-14, 09:44

Wakacyjny apartament. Grecja droga, Bułgaria tania
W ostatnich latach coraz więcej Polaków dostrzegło możliwości inwestycyjne jakie pojawiły się za granicą . Foto: Glowimages

Posłuchaj

Polacy coraz chętniej lokują swoje oszczędności, kupując domy na europejskich wybrzeżach. Turystyczne okolice Hiszpanii, Portugalii czy nawet Bułgarii należą do najpopularniejszych kierunków. Co i za ile kupujemy mówi w Porannych rozmaitościach Bartosz Turek, analityk z Lion's Bank. (Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Jednak coraz więcej Polaków decyduje się na taki zakup, i coraz chętniej lokuje swoje oszczędności, kupując domy w europejskich pasach nadmorskich.

Ceny nieruchomości spadają

Turystyczne okolice Hiszpanii, Portugalii czy Bułgarii, należą do najpopularniejszych kierunków. W ostatnich latach coraz więcej Polaków dostrzegło możliwości inwestycyjne jakie pojawiły się za granicą - bo ceny tych nieruchomości spadały. Jakie są obecnie wyjaśnia   Bartosz Turek, analityk z Lion's Bank. - Jeżeli ktoś myśli o tym, żeby sobie kupić apartament w popularnej turystycznej miejscowości na południu Europy, to trzeba mieć w portfelu nawet 500 tys. złotych. Oczywiście wszystko zależy gdzie chcemy go kupić. Czy to będzie Grecja, która jest droższa, czy Hiszpania, która jest tańsza – wyjaśnia gość.

Tania Bułgaria

Najtaniej jest w Bułgarii, podkreśla Bartosz Turek.

REKLAMA

- Bułgaria jest naprawdę tania. Można tam kupić apartament typu studio, czyli niewielką nieruchomość, taką około 40-metrową, za cenę 50-60 tys. złotych. Chociaż nie możemy liczyć, że to będzie tuż obok morza, tylko kilka kilometrów od morza w kurorcie turystycznym. Jeśli byśmy chcieli kupić nieruchomości kilkaset metrów od linii brzegowej, to wtedy cenę musimy pomnożyć razy dwa. Jeśli byśmy chcieli nabyć apartament tuż nad morzem, to zmów trzeba pomnożyć wydatek razy dwa. To nie zmienia faktu, że Bułgaria jest w miarę przystępna cenowo – przekonuje rozmówca.

Przy zakupie nieruchomości zagranicznych, należy liczyć się z kosztami transakcyjnymi, takimi jak: opłata notarialna, podatek od czynności cywilno-prawnych i  obsługa prawna. Są one bardzo zróżnicowane i przed podjęciem decyzji inwestycyjnej, należy zapoznać się z lokalnymi uwarunkowaniami.

Justyna Golonko, abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej