"Nie ma wiosny jak w Jezioranach…". 64 lata radiowej powieści
"Nie ma wiosny jak w Jezioranach…" - śpiewał Bogumił Kłodkowski, czyli powieściowy Edek Jabłoński. Mijały lata, mijały piosenki, a powieść radiowa "W Jezioranach" doczekała się sześćdziesiątej czwartej wiosny i trzyma się całkiem dobrze.
2024-05-29, 05:45
Powiązany Artykuł
95 lat Polskiego Radia. Zobacz serwis specjalny
Od 1960 roku nadawana jest co niedzielę w Programie Pierwszym Polskiego Radia i nie straszna jej konkurencja telewizyjnych seriali. 29 maja 1960 roku wyemitowano pierwszy odcinek radiowego serialu "W Jezioranach".
Posłuchaj
Pierwszymi autorami byli Zofia Posmysz-Piasecka, Władysław Milczarek i Andrzej Mularczyk. Później do zespołu autorów dołączyli m.in.: Teresa Lubkiewicz-Urbanowicz i Andrzej Bartosz.
Początkowo bohaterami powieści byli członkowie siedmioosobowej wiejskiej rodziny Jabłońskich. Z czasem "Jeziorany" przestały mieścić się w granicach gatunkowych familijnej sagi. Teraz akcja toczy się w różnych miejscach i w różnych środowiskach – gości w domu lekarki Marty Półtorakowej, bywa w domu weselnym Justki, córki Stefana, zagląda do miejscowego sołtysa Pawlacza i jego rodziny. Zmiany miejsca akcji i środowisk pozwalają na ukazywanie różnych typów ludzkich oraz ciekawych sytuacji. Jeziorańskim bohaterom głosów użyczali przez lata znakomici aktorzy, m.in.: Kazimierz Opaliński, Janusz Kłosiński, Zygmunt Kęstowicz, Wanda Majerówna, Gustaw Lutkiewicz i Piotr Fronczewski.
REKLAMA
Zobacz nagranie pracy aktorów do odcinka nr 3000:
Wśród stworzonych przez teatr radiowy popularnych cyklicznych audycji (m.in. Teatr Eterek Jeremiego Przybory i Jerzego Wasowskiego, Teatr Poezji, Teatrzyk Zielone Oko, Radiowy Teatr Kameleon, Teatr Sensacji) można wyróżnić dwie słynne powieści radiowe w odcinkach: "Matysiaków" i "W Jezioranach". Stanowią one fenomen na tle radiofonii światowych i są emitowane do dziś. Warto dodać, że już w 1936 roku na falach eteru zagościły "Dni powszednie państwa Kowalskich" - pierwsza w Polsce (a także w Europie) powieść radiowa. Jej autorką była Maria Kuncewiczowa.
REKLAMA