Bitwa pod Lipanami - koniec wojen husyckich
30 maja 1434 taboryci ponieśli ostateczną klęskę pod Lipanami. W Czechach po kilkunastu latach chaosu i religijnych wojen zapanował spokój.
2017-05-30, 06:42
Posłuchaj
Punktem zapalnym i początkiem wojen husyckich stała się męczeńska śmierć Jana Husa. Uznany za heretyka, spłonął na stosie podczas soboru w Konstancji w 1415 roku, pomimo gwarancji bezpieczeństwa, jakimi obdarzył go król Niemiec Zygmunt Luksemburski. Wkrótce potem Czechy stały się jednym z głównych ognisk ruchu proreformatorskiego w Europie.
Husyci, pod wodzą Jana Žižka wzniecili powstanie i przez lata skutecznie odpierali skierowane przeciw nim krucjaty, a nawet przeszli do kontrofensywy, organizując wyprawy na tereny Słowacji, Śląska i Niemiec. – Husytyzm to ruch bardziej narodowy i patriotyczny, o wydźwięku antyniemieckim, niż rzeczywista herezja – mówił na antenie PR prof. Tadeusz Rosłanowski – chociaż odwoływał się do wzorców wcześniejszego nieco herezjarchy angielskiego Johna Wycliffe’a.
W toku walk wśród husytów wyróżniły się dwa wyraźne odłamy. Jeden, umiarkowany, oparty o możnych i rycerstwo, zwano utrakwistami lub kalikstynami. - Obie nazwy pochodziły od zamierzeń rytuału religijnego, którego domagali się husyci – tłumaczył historyk – domagali się, aby ludzie świeccy, tak jak duchowni, mogli otrzymywać pod dwoma postaciami (utrakwiści) oraz pić wino mszalne z kielicha (kalikstyni).
Naprzeciw temu umiarkowanemu nurtowi wykształcił się radykalny nurt plebejski. Zwany taborytami, od miasta Tabor w południowych Czechach, które stało się głównym ich ośrodkiem.
Po ugodzie, jaką utrakwiści zawarli z katolikami, doszło do wewnętrznego konfliktu wśród husytów. Do decydującego starcia doszło 30 maja 1434 pod Lipanami. Taboryci ponieśli straszliwą klęskę.
REKLAMA
Zwycięzcy podjęli rokowania z Zygmuntem Luksemburskim i Kościołem. W ich wyniku podpisano tzw. kompakty praskie. Ustalono reguły pokojowego współżycia, a cesarz Niemiec został ostatecznie także królem Czech. Na koniec wojny nikt już nie pamiętał o ideach Jana Husa. Wkrótce potem zaczął się wielki rozkwit kraju pod rządami Jerzego z Podiebradów.
mjm
REKLAMA