Rolnicy nie doceniają rzepaku, wolą soję
Rolnicy wolą importować drożą śrutę sojową, niż korzystać z tańszych produktów krajowych z rzepaku. Powód? Kolor i promocja
2015-06-18, 11:51
Posłuchaj
Zbiory rzepaku i rzepiku w Polsce, w dwa tysiące czternastym roku wyniosły ponad trzy miliony dwieście tysięcy ton. (3,2 mln t.)
Przemysł wyprodukował ponad 1 mln 400 tysięcy ton śruty rzepakowej, której w przybliżeniu prawie połowę wyeksportowano.
W tym samym czasie, polski przemysł paszowy, sprowadził zza granicy od miliona ośmiuset do miliona dziewięciuset tysięcy ton soi.
Niedoceniany rzepak
Joanna Żuchniewicz, z Polskiego Stowarzyszenia Producentów Oleju, podkreśla, że w Polsce wykorzystanie śruty rzepakowej do produkcji pasz ciągle pozostawia wiele do życzenia. - Pasze rzepakowe są niedocenianym źródłem białka, chociaż świetnie wpisują się w ten ujemny bilans i znakomicie wypełniają tę lukę. Warto podkreślić, że są mity, jeśli chodzi o kolor śruty rzepakowej - czarna barwa ponoć ma wpływ na żywienie i hodowcy nie chcą jej używać właśnie z tego powodu. Śruta sojowa ma lepszą promocję i stosuje się jej więcej, zarówno ze względu na kolor, jak i na trochę większą zawartość białka. Natomiast należy pamiętać, że śruta rzepakowa ma 36-38 proc. białka, więc nadal dużo i jest to zdecydowanie białko tańsze- uważa gość.
Warto dodać, że mamy rządowy program na lata 2014-2020, dotyczący większego wykorzystania śrut:: słonecznikowej i rzepakowej.
Zarysowują się zatem realne szanse, na to, że krajowe rodzaje śruty w większym stopniu będą wykorzystywane, przez polski przemysł paszowy.
Elżbieta Mamos, abo