IPN wydał grę planszową poświęconą 7. Eskadrze Myśliwskiej

Jak poinformował współautor gry Karol Madaj, jest ona kontynuacją i uwieńczeniem wydanej we wcześniejszych latach serii gier lotniczych "303" i "111", poświęconych Dywizjonowi 303 i 111. Eskadrze Myśliwskiej.

- Legendarny Dywizjon 303 brawurowo broniący Londynu w 1940 roku kontynuował tradycję 111. Eskadry Myśliwskiej, której piloci walczyli nad Warszawą w 1939 roku. 111. Eskadra Myśliwska kontynuowała zaś tradycję 7. Eskadry Myśliwskiej, a jej dokonania były nie mniej spektakularne. Dlatego też nowa gra nie jest zamknięciem, a bardziej pierwszą częścią naszej trylogii - wskazał.

"7" jest grą planszową dla dwóch osób. Jeden z graczy atakuje potężną bolszewicką Armią Konną, dowodzoną przez Siemiona Budionnego. Drugi dowodzi 7. Eskadrą Myśliwską im. Tadeusza Kościuszki złożoną w większości z doświadczonych pilotów amerykańskich ochotniczo służących w Wojsku Polskim.

Lotnictwo nieustannie ponawia bombardowania i ostrzał bolszewickich kolumn z karabinów maszynowych, aby opóźnić marsz 1. Armii Konnej i dać czas na ściągnięcie posiłków do obrony Lwowa. Nieprzyjacielska obrona przeciwlotnicza nie próżnuje, ostrzeliwując polskie maszyny z dział i ciężkich karabinów maszynowych.

Bitwa lwowska toczyła się w połowie sierpnia 1920 roku równolegle do bitwy warszawskiej. - Gra opisuje przeciekawe, a obecnie trochę zapomniane zdarzenia z wojny polsko-bolszewickiej, kiedy w sierpniu 1920 roku 16 polskich samolotów powstrzymało marsz na Lwów 17-tys. hordy bolszewików - podkreślił Madaj.

Grę wydano w trzech językach: polskim, angielskim i ukraińskim. Będzie można ją kupić w punktach sprzedaży Instytutu Pamięci Narodowej oraz w dobrych sklepach z grami planszowymi.

***

7. Eskadra Myśliwska im. Tadeusza Kościuszki stała się wręcz legendarnym pododdziałem lotnictwa z lat 1918-1925, walczącym podczas wojny polsko-ukraińskiej i wojny polsko-bolszewickiej. Złożona była w większości z pilotów amerykańskich, którzy przyjechali do Polski, aby spłacić amerykański dług wdzięczności za Kościuszkę i Pułaskiego.

Pierwszy dowódca 7. Eskadry był twórcą znaku rozpoznawczego polskiego lotnictwa - szachownicy. Słynne pasiasto-gwiaździste godło, którego używał potem Dywizjon 303, zostało zaprojektowane właśnie przez amerykańskich ochotników.

PAP, kk

REKLAMA