KE: 55,5 mln euro kary dla Polski za fundusze rolne. Minister Sawicki odpiera zarzuty
W wyniku audytu przeprowadzonego przez Komisję Europejską, Polska będzie musiała poddać się karze w wysokości 55,5 mln euro za nieprawidłowości w realizacji inwestycji przez grupy producentów owoców i warzyw. Minister rolnictwa i rozwoju wsi – Marek Sawicki, nie zgadza się z zarzutami. Sprawa może trafić nawet do Trybunału Sprawiedliwości.
2015-06-23, 08:58
Posłuchaj
Audyt przeprowadzony przez Komisję Europejską w 2010 i 2012 roku dotyczył unijnego wsparcia dla producentów warzyw i owoców. Środki pozyskane z Unii miały być wykorzystane na wspólną organizację rynku. Na przykład na budowę lub remont magazynów.
KE: nieprawidłowe działania grup producentów owoców i warzyw
Komisja zarzuca Polakom uchybienia w organizowaniu się producentów i staraniu się o unijne środki. – Zarzuca się, że tworzone były grupy przez osoby rodzinnie powiązane. Ale jednocześnie z wielu kontroli przeprowadzanych przez Ministerstwo Rolnictwa i Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa widać wyraźnie, że są to gospodarstwa wcześniej niezależnie prowadzone więc będziemy musieli jeszcze raz dokładnie to sprawdzić – tłumaczył w poniedziałek minister rolnictwa Marek Sawicki.
Drugi zarzut Komisji Europejskiej dotyczy tego, że członkowie utworzonych grup producentów często byli także udziałowcami podmiotów przetwórczych i podmiotów handlowych, między którymi następował obrót tych produktów.
REKLAMA
Sawicki nie zgadza się z zarzutami
Z wszystkimi zarzutami nie zgadza się jednak minister Marek Sawicki i zapowiada, że sprawa może znaleźć finał w Trybunale Sprawiedliwości.
Co dalej?
Polska wprowadza plan naprawczy. A właściwie zaczęła go wprowadzać już w grudniu ubiegłego roku. Działania ministerstwa mają zakończyć się do końca 2015 roku. Jeżeli jednak ministerstwo próbuje wyjaśnić sytuację, to skąd kara Komisji Europejskiej?
Jak tłumaczy Marek Sawicki - byliśmy przekonani, że dopiero po zakończeniu planu naprawczego Komisja Europejska będzie podejmowała decyzje. Wszystko wskazuje na to, że jednak decyzje zostaną przyspieszone. Niezależnie jednak od wszystkiego plan naprawczy będzie realizowany, a minister Marek Sawicki jest przekonany, że w wielu przypadkach grupy i organizacje producentów sektora warzyw i owoców obronią się przed karami.
Polska nie jest wyjątkiem
Komisja Europejska każe też inne kraje. W związku z uchybieniami w kwestii wydatkowania unijnych pieniędzy został ukarany także tak rozwinięty i doświadczony kraj jak Francja. Od 2004 r. w przeliczeniu na złotówki Francja musiała zwrócić 9 mld. Podobne problemy miała Grecja - 7,8 mld, Hiszpania - 4,5 mld, Włochy - 4,1 mld oraz Wielka Brytania - 2,5 mld złotych. Pamiętajmy jednak, że decyzja Komisji Europejskiej nie jest ostateczna i można się od niej odwołać. Co na pewno bierze pod uwagę resort rolnictwa.
REKLAMA
Kamil Piechowski
REKLAMA