Już niedługo mniej zapłacimy za gaz, skorzystają gospodarstwa domowe
Urząd Regulacji Energetyki wezwał spółkę PGNiG Obrót Detaliczny do złożenia nowego wniosku taryfowego. Jest to konsekwencja spadku cen gazu importowanego z Rosji. Na obniżkach skorzysta ok. 6,5 mln odbiorców.
2015-06-26, 19:50
Posłuchaj
Spółka kupuje gaz z Rosji, przy obecnym kursie walut, za około 1045 zł. za tysiąc metrów sześciennych. Tymczasem stawka, po jakiej PGNiG Obrót Detaliczny sprzedaje paliwo, wynosi około 1250 zł. I tu prezes Urzędu Regulacji Energetyki widzi przestrzeń do obniżki cen.
- Sytuacja uległa poprawie. Widzimy też to, co dzieje się na Towarowej Giełdzie Energii, przez którą przechodzi już całkiem spora część gazu. To jest pewne pole do obniżki cen - mówi Agnieszka Głośniewska, rzecznik prasowy URE.
Ruch URE i milczenie PGNiG
Autorem wniosku taryfowego jest samo przedsiębiorstwo, Urząd ma natomiast prawo do tego, aby zobligować PGNiG do stworzenia takiego dokumentu.
- Prawo energetyczne daje prezesowi URE taką możliwość, aby w momencie, kiedy widzi, że sytuacja na rynku się zmienia i uzasadniona staje się zmiana taryfy, w jedną bądź druga stronę, może wystąpić on do przedsiębiorstwa z wezwaniem do złożenia nowego wniosku taryfowego - wyjaśnia Głośniewska.
REKLAMA
Co na to spółka? W oświadczeniu przesłanym Polskiemu Radiu, rzecznik prasowy PGNiG, Dorota Gajewska, napisała, że przedsiębiorstwo nie komentuje decyzji i wezwań Regulatora.
O ile mniej?
Wiadomo natomiast, że nie może go zignorować i obniżki będą.
- To mogą być jakieś minimalne wartości, natomiast nie ma możliwości, aby PGNiG nie zastosował się do wezwania prezesa URE. Spółka ma obowiązek, aby przestawić nowy dokument – mówi Tomasz Chmal, ekspert ds. energetyki.
Obniżki będą dotyczyć gospodarstw domowych oraz małych i średnich firm. Wcześniej skorzystali z nich odbiorcy hurtowi, którzy kupują poniżej 25 milionów metrów sześciennych gazu rocznie. W marcu PGNiG obniżył im ceny o 7 procent.
REKLAMA
O ile mniej zapłacimy za gaz? Tego na razie nie wiadomo. Na korzyść działa niska cena ropy, która w ciągu roku spadła o ponad 50 proc. Jednocześnie, umocnił się dolar, a to powoduje, że PGNiG płaci więcej za surowiec. Pewne jest jednak to, że obniżka taryf może mieć wpływ na tegoroczne wyniki finansowe spółki
- Pamiętajmy jednak, że spółka w trudnych czasach była wspierana przez gospodarstwa domowe. Wszyscy odbiorcy gazu pomagali w inwestycjach i aby sytuacja w PGNiG-u była dobra. Teraz jest dobry moment, aby w jakimś sensie podzielić się tymi przychodami i zadbać o odbiorców detalicznych - uważa Chmal.
Odpowiedź PGNiG na wezwanie URE ma być znana najpóźniej w poniedziałek.
Błażej Prośniewski
REKLAMA
REKLAMA