Wielka reforma wchodzi w życie. Zmienia się filozofia prowadzenia procesu karnego
Od dziś w polskich sądach zaczyna obowiązywać nowa procedura karna. Zmieniają się procesowe role sędziego, obrońcy i oskarżyciela, a co za tym idzie cała filozofia procesu.
2015-07-01, 07:38
Posłuchaj
Sędzia ma się stać bezstronnym arbitrem rozsądzającym spór między oskarżycielem a obroną. Od przygotowania adwokata i prokuratora będzie zależała wygrana bądź przegrana.
Zmiany oznaczają zwiększenie aktywności prokuratora w postępowaniu sądowym. - Ciężar dowodu i tak spoczywał na prokuratorze, ale sąd musiał mieć znajomość sprawy, przez co prokurator był zwolniony na przykład z dokładnego przygotowania zeznań czy wyjaśnień poszczególnych osób - wyjaśnia Daniel Lerman z łódzkiej prokuratury apelacyjnej.
Do tej pory było tak, że sąd znał cały materiał i sam odczytywał świadkowi zeznania, gdy w sądzie nie pamiętał on szczegółów lub zeznawał odmiennie niż w śledztwie. Teraz prokurator musi to szczegółowo przygotowywać. Chcąc odczytać w sądzie zeznania ważnego świadka, prokurator będzie musiał występować o do sądu o zgodę. Sąd będzie musiał najpierw przeanalizować ten fragment - tak jak i obrońca lub oskarżony.
Zasada ta będzie działać także w drugą stronę: ciężar przeprowadzenia dowodu przedstawionego przez obronę będzie spoczywał na niej. - Wszystko w teatrze procesu polega na prezentowaniu tez i postaw, czyli tego, co da się uzasadnić - powiedział prokurator Daniel Lerman.
REKLAMA
Nowa procedura karna w większym niż dotąd zakresie pozwala wykorzystywać ugody, zawierane między prokuraturą a obroną, co ma pozwolić na odciążenie sądów. Ma też zminimalizować przewlekłość procesów, wprowadzając między innymi kontrowersyjnie krótki okres przedawnienia. Oskarżonych przed sądem będzie mógł reprezentować nie tylko adwokat, ale też radca prawny. Istotne jest też wprowadzenie możliwości skorzystania przez oskarżonego z zamówionej u biegłego opinii prywatnej.
Ministerstwo sprawiedliwości twierdzi, że dzięki nowym rozwiązaniom zyskają głównie obywatele, bo jednym z najważniejszych celów reformy jest skrócenie postępowań sądowych i śledztw.
IAR/PAP/asop
REKLAMA