Minutą ciszy uczczono pamięć ofiar zamachu w Tunezji

Posłuchaj

Mieszkańcy miasta Susa w Tunezji także oddają hołd ofiarom niedawnego zamachu terrorystycznego. Relacja Wojciecha Cegielskiego/IAR

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Na wieży parlamentu i na budynkach rządowych w Londynie flagi opuszczone zostały do połowy masztów. Królowa Elżbieta II wzięła udział w ceremonii w Glasgow, premier Cameron pod Oxfordem. Wszyscy pracownicy biur podróży Thompson i First Choice - organizotorów wczasów w Susie - wyszli w żałobie przed swoje główne biura w Luton.

Cisza zapadła w klubach piłkarskich, bo wśród zabitych było dwóch graczy i sędzia. Przerwano grę na kortach Wimbledonu, ludzie przystanęli na dworcach kolejowych i na ruchliwych ulicach handlowych. 

VRRrooM?You Tube

Brytyjski ambasador złożył wieniec na plaży w Port el-Kantaui. W piątek także Tunezyjczycy oddają hołd ofiarom niedawnego zamachu. W uroczystościach biorą także udział turyści i władze Tunezji. Na plaży wciąż przybywa kwiatów.

Władze kraju zwiększyły tymczasem ochronę obiektów turystycznych. Ich bezpieczeństwa strzeże teraz niemal 1400 uzbrojonych agentów miejscowych służb.

W ubiegły piątek terrorysta wtargnął na jedną z plaż i zaczął strzelać do wypoczywających tam turystów. W ataku zginęło 38 osób, z czego większość to Brytyjczycy. Wśród ofiar nie było Polaków. Głównym sprawcą zamachu miał okazać się szkolony w Libii, 23-letni Tunezyjczyk. Meżczyzna zginął zabity prze policję na miejscu zdarzenia.

ENEX/x-news

Do ataku przyznało się samozwańcze Państwo Islamskie.

IAR/PAP/iz