USA w walce z islamskim kalifatem

Barack Obama ogłasza strategię w wojnie z Państwem Islamskim w Syrii i Iraku. Prezydent Stanów Zjednoczonych, zamiast wysyłania na Bliski Wschód amerykańskich żołnierzy, proponuje „walkę o ludzkie serca i umysły”. Czy taki plan może się powieść? Na to pytanie w Polskim Radiu 24 odpowiadała dr hab. Katarzyna Górak-Sosnowska, arabistka z SGH.

2015-07-13, 16:38

USA w walce z islamskim kalifatem
Amerykański prezydent Barack Obama wciąż broni się przed wysyłaniem wojsk do pogrążonej w wojnie domowej Syrii/fot.flickr/mirsasha

Posłuchaj

Dr hab. Katarzyna Górak-Sosnowska: „Dotychczasowe interwencje USA w krajach islamskich, Afganistanie czy Iraku, nie przyniosły nic dobrego”.
+
Dodaj do playlisty

Prezydent USA wskazuje na to, że potencjalne wysłanie żołnierzy do Iraku i Syrii nie rozwiąże problemu. Barack Obama podkreśla, że po wycofaniu się zachodnich sił z Bliskiego Wschodu, islamscy radykałowie znów pojawią się na tych terenach.

– Faktycznie, dotychczasowe interwencje USA w krajach islamskich, Afganistanie czy Iraku, nie przyniosły nic dobrego. Z tego punktu widzenia Barack Obama ma rację. Jednak taka postawa także nie jest odpowiedzią na obecne kłopoty – oceniała dr hab. Katarzyna Górak-Sosnowska.

Gość Polskiego Radia 24 wyjaśniał także, czym może być zapowiadana przez Baracka Obamę „walka o ludzkie serca i umysły”. – To, co się obecnie dzieje - na portalach społecznościowych pojawiają się „selfie” z obciętymi głowami, a ludzie dotychczas niewiązani z islamem, dokonują zamachów terrorystycznych, chcąc czegoś dokonać - świadczy o konflikcie generacji. Dopóki to zjawisko nie zostanie zrozumiane, będziemy na przegranej pozycji – podsumowała dr hab. Katarzyna Górak-Sosnowska.

Więcej w całości rozmowy.

REKLAMA

Polskie Radio 24/mp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej